Strach przed krachem i szansa na tanie zakupy

Publikacja: 13.11.2007 07:19

Ostatnie wyceny jednostek funduszy akcji inwestujących na warszawskim parkiecie są bezlitosne. Ogromna większość funduszy znalazła się pod kreską. Podobnie w przypadku stóp zwrotu za ostatni miesiąc. A straty z minionego kwartału sięgały w kilku przypadkach nawet kilkunastu procent.

Dla porównania: jeszcze 30 października dzienne stopy zwrotu z niemal wszystkich funduszy polskich akcji były na plusie. Największa strata wyniosła wówczas 0,54 proc. Jednocześnie zysk wypracowany przez fundusz w ostatnim miesiącu tylko w jednym wypadku był ujemny.

Czy klienci towarzystw zdążyli już przestraszyć się serii spadkowych sesji na warszawskiej GPW i rozpoczęli ucieczkę z funduszy? Jak się okazuje: i tak, i nie. Pojawiły się pierwsze umorzenia, ale pojawiają się też tacy, którzy spadające wartości jednostek postrzegają jako świetną okazję do taniego wejścia w inwestycję.

W największych TFI na rynku nie widać jeszcze fali umorzeń jednostek. Jednak pewne nerwowe ruchy już się rozpoczęły. - W naszych funduszach widzimy niewielki odpływ środków, ale nie ma masowych umorzeń - przyznaje Robert Fijołek, zarządzający funduszami z oferty BPH TFI. Zmiany w zachowaniu klientów widzi również Adrian Adamowicz, wiceprezes Pioneer Pekao TFI. - Zauważyć można mniejsze niż zwykle zakupy jednostek funduszy polskich akcji. Lecz w sierpniu tego roku ruchy klientów były znacznie bardziej nerwowe - komentuje.

Zazwyczaj jednak klienci TFI nie rezygnują z funduszy całkowicie, a jedynie przenoszą pieniądze do innych produktów. - Widać, że inwestorzy z większą uwagą oceniają swój profil ryzyka i decydują się coraz częściej na produkty o mniejszym udziale akcji - komentuje Tomasz Jędrzejczak, prezes Legg Mason TFI. - Klienci często wypłacane z funduszy akcji środki wkładają do mocniej zdywersyfikowanych funduszy akcyjnych, czyli tych inwestujących w tzw. wschodzącej Europie - dodaje Robert Fijołek. Adrian Adamowicz wspomina też o wzmożonym zainteresowaniu funduszami akcji azjatyckich.

Ale niskie wyceny jednostek bywają wykorzystywane przez inwestorów do ich zakupów. - Poziom naszej sprzedaży w ostatnich dniach jest dość stabilny, i to przy nieco wzmożonym odkupywaniu jednostek. Widać zatem, że pojawili się chętni na tanie zakupy - mówi Adrian Adamowicz.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy