Wal-Mart, największy gracz w amerykańskim i światowym handlu detalicznym, podniósł prognozy, mimo oczekiwanego spowolnienia gospodarki USA. Znacznie gorzej radzi sobie sieć Home-Depot, lider w sprzedaży materiałów budowlanych.
W III kwartale Wal-Mart zarobił na czysto 2,86 mld USD (70 centów na akcję), o 7,9 proc. więcej niż rok wcześniej. Nieznacznie przebił szacunki analityków. W całym roku chce zarobić 3,17 USD na akcję, o 4 centy więcej niż oczekiwał wcześniej.
Koncern liczy, że tnąc ceny 15 tysięcy produktów i urządzając inne promocje uda mu się przyciągnąć do sklepów konsumentów, którzy w obecnym sezonie zakupów przedświątecznych otworzą portfele prawdopodobnie dużo mniej szeroko niż w poprzednich lata. Wszystko przez wzrost cen żywności, energii i przede wszystkim dekoniunkturę na rynku mieszkaniowym.
Ta ostatnia daje się we znaki sieci Home-Depot. W ostatnim kwartale zarobiła 1,1 mld USD, czyli aż o 400 mln USD mniej niż przed rokiem. Spadły też jej przychody.