PO pomyśli o objęciu SKOK nadzorem

Choć raczej im na tym nie zależy, spółdzielcze kasy oszczędnościowo?kredytowe mogą wkrótce znaleźć się "pod opieką" Komisji Nadzoru Finansowego. Ta nie ma nic przeciwko

Publikacja: 20.11.2007 07:30

Zdaniem Jakuba Szulca, jednego ze specjalistów od rynku finansowego w Platformie Obywatelskiej, widoczna jest potrzeba objęcia spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych państwowym nadzorem.

- Technicznie nie powinno z tym być wielkiego kłopotu. To bardziej kwestia zastanowienia się nad tym, kto powinien zajmować się nadzorowaniem SKOK-ów - zastanawia się poseł PO. Zaraz dodaje jednak, że "skoro zdecydowaliśmy się na nadzór skonsolidowany", to obowiązki te powinna wziąć na siebie Komisja Nadzoru Finansowego.

Argumenty Komisji...

Najwyraźniej KNF nie ma nic przeciwko temu. - Na rozwiniętych rynkach finansowych, a szczególnie w Europie, regułą jest nadzorowanie kas przez państwo - wskazuje Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF.

Według niego, argumentów jest więcej. - Instytucje finansowe przechowują oszczędności gospodarstw domowych. Licencjonowanie oznacza dla klientów większe bezpieczeństwo i skuteczniejszą ochronę - ocenia. Dodaje, że państwowy nadzór może występować jako rzecznik niezadowolonego klienta, "którego pozycja w przypadku sporu jest słabsza niż instytucji finansowej dysponującej obszernymi zasobami".

...i SKOK-ów

Andrzej Dunajski z Kasy Krajowej SKOK, która nadzoruje funkcjonowanie blisko 70 działających w Polsce kas, patrzy na sprawę nieco inaczej. - Celem jakiegokolwiek nadzoru jest zapewnienie prawidłowego funkcjonowania jakiejś instytucji, a nie hamowanie jej rozwoju - zaznacza Dunajski.

Zwraca uwagę, że zgodnie z regułami obowiązującymi w Unii Europejskiej, "jeśli dokonuje się zmian, to najpierw uruchamia się procedurę analityczną, która powinna dotyczyć skutków określonej regulacji". - Potem rozmawia się z podmiotami, których zmiana miałaby dotyczyć, a dopiero na końcu dokonuje się tej zmiany - mówi przedstawiciel Kasy Krajowej SKOK.

Tymczasem, jego zdaniem, kasy dobrze radzą sobie na rynku. - Na przykład kłopoty związane z kredytami hipotecznymi, w jakich jest teraz część banków na świecie, SKOK-ów nie dotyczą - mówi Andrzej Dunajski.

Ten rok przyniósł

rekord pożyczek

Do niedawna spółdzielcze kasy nie mogły udzielać długoterminowych kredytów zabezpieczonych hipoteką. Sytuacja zmieniła się w ubiegłym roku, dzięki uchwaleniu przez Sejm nowelizacji ustawy o finansowym wsparciu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania.

Najwyraźniej znalazło to odbicie w wynikach kas. W tym roku pierwszy raz doszło do sytuacji, w której przyrost pożyczek w kasach jest większy niż depozytów. W pierwszych trzech kwartałach br. portfel należności od członków zwiększył się o ponad 800 mln zł. To więcej niż w całym rekordowym dla kas 2005 roku.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy