Giełdowy NFI Empik Media & Fashion, zarządzający markami odzieżowymi i kosmetycznymi, przedstawił ambitny plan rozwoju. Na koniec tego roku zamierza mieć 446 sklepów. Za rok ma ich być już 570, a na koniec 2009 roku - 750.
W czasie dziewięciu miesięcy tego roku firma otworzyła 72 sklepy. - W analogicznym okresie 2006 roku było to 28 placówek - podkreśla Maciej Dyjas, prezes EMF. Dodaje, że dotychczasowe wydatki inwestycyjne wyniosły 122,2 mln zł (54 mln zł przed rokiem). Ile w przyszłym roku EMF zamierza wydać? - Nie możemy tego ujawnić. Nie publikujemy też prognoz wyników finansowych - mówi prezes Dyjas.
Nadszedł czas na Rumunię
Oprócz Polski, EMF jest już obecny w Czechach, na Słowacji i w Niemczech. Na terenie Rosji, Ukrainy i Kazachstanu grupa będzie rozwijać sieć za pośrednictwem przejętej we wrześniu spółki Maratex. Za pakiet udziałów, uprawniających do 51 proc. głosów, EMF zapłacił 17,8 mln euro. - Chciałbym podkreślić, że ponad połowa tej kwoty zasiliła kapitał Marateksu. Nie wykluczam, że w perspektywie dwóch, trzech lat zwiększymy zaangażowanie w Marateksie - mówi Maciej Dyjas. Dodaje, że Maratex ma być dla EMF platformą do rozwijania działalności w Rosji i krajach sąsiednich. - Zdecydowaliśmy o wejściu do Rumunii. Jesienią 2008 roku zamierzamy wprowadzić tam markę Smyk. Jesteśmy też w trakcie negocjacji w sprawie pozyskania lokalizacji w centrach handlowych w Rumunii - mówi prezes. Dodaje, że w grę wchodzą też przejęcia dystrybutorów. - Rozmawiamy z dwoma podmiotami - zdradza. Nie uwzględniając potencjalnych akwizycji, EMF chce mieć na koniec przyszłego roku cztery sklepy w Rumunii.
Wyniki się poprawiają