Zarząd Jutrzenki podał wyniki finansowe za trzy kwartały dwóch spółek - Kaliszanki i Ziołopeksu - z którymi zamierza w najbliższym czasie się połączyć. Pierwsza z nich (producent np. wafli Grześki) uzyskała w ciągu dziewięciu miesięcy 99,36 mln zł przychodów (wzrost o 16,3 proc. w stosunku do ubiegłego roku) i prawie 21 mln zł zysku netto.

Ziołopex, zajmujący się głównie handlem przyprawami i bakaliami, co prawda zwiększył przychody o 12,1 proc., do 92,65 mln zł, ale czysty zarobek spadł o 26,2 proc., do 6,88 mln zł. Przyczyną spadku rentowności jest wzrost cen surowców i opakowań. Ponadto spółka zwiększyła wydatki marketingowe i dystrybucyjne, chcąc rozwinąć popyt rynkowy na swoje produkty. Ziołopex podał też prognozy na cały 2007 r. Sprzedaż powinna nieco przekroczyć 130 mln zł, a zysk netto sięgnąć 8,68 mln zł.

Obie spółki należą do prezesa Jutrzenki Jana Kolańskiego (Ziołopex dodatkowo jest głównym akcjionariuszem Jutrzenki). O ich połączeniu z giełdową firmą mówił już od dwóch lat. Fuzja ma się odbyć poprzez emisję akcji, które obejmie prezes Kolański.