Członkowie Konfederacji Pracodawców Polskich w tym tygodniu na prezydenta swojej organizacji wybrali Andrzeja Malinowskiego. Tym samym rozpoczął trzecią z rzędu czteroletnią kadencję w świętującej w tym roku 20-lecie organizacji.
Podobnie może być w przypadku Jerzego Bartnika, szefa Związku Rzemiosła Polskiego. ZRP kieruje blisko osiem lat, czyli dwie kadencje. – 16 czerwca odbędzie się kongres wyborczy. Zdecyduje o tym, czy wybrać go ponownie – mówi Kinga Uhrynowska ze ZRP.
[srodtytul]Innych prezesów nie mieli[/srodtytul]
Wśród największych organizacji, uznawanych za reprezentatywne i biorących udział w pracach Komisji Trójstronnej poza KPP i ZRP są jeszcze Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan oraz Business Centre Club.
W Lewiatanie, założonym 10 lat temu, od początku szefową jest Henryka Bochniarz. Wcześniej kierowała Polską Radą Biznesu, a w 1991 r. była ministrem przemysłu i handlu w gabinecie Jana Krzysztofa Bieleckiego. W BCC działającym od 1991 r. szefem od początku jest Marek Goliszewski. – To założyciel naszej organizacji. Od 2001 r. działamy też jako zrzeszenie pracodawców, a kadencja prezesa trwa trzy lata – mówi Arkadiusz Protas, wiceprezes BCC.