MSP zdeterminowane wypłacić dywidendę z zysku GPW

Ministerstwo Skarbu Państwa jest zdecydowane doprowadzić do wypłaty dywidendy z zysku Giełdy Papierów Wartościowych, wynika z wypowiedzi ministra Aleksandra Grada.

"Wypłata dywidendy GPW będzie miała miejsce. Prywatyzacja gotówki nie ma sensu" - powiedział minister Aleksander Grad na konferencji prasowej w środę. Dodał, że giełdzie zostaną pozostawione tylko niezbędne środki.

Minister powtórzył w środę, że resort chce zamknąć prywatyzację GPW jeszcze w 2009 r. Wyznaczenia terminu składania ofert ostatecznych należy się spodziewać na jesieni tego roku.

Wcześniej MSP potwierdziło, że otrzymało oferty prywatyzacji od NYSE Euronext, Nasdaq OMX, London Stock Exchange oraz Deutsche Boerse, czyli wszystkich inwestorów zaproszonych do wzięcia udziału w tym procesie.

"Krótka lista pojawi się po przeanalizowaniu wstępnych ofert" - powiedział Grad. Dodał, że wszystkie cztery oferty spełniają wymogi formalne, a część jest złożona razem z inwestorami finansowymi.

Wcześniej ministerstwo informowało o możliwym przesunięciu procesu prywatyzacji GPW poza bieżący rok.

Na początku kwietnia MSP wysłało zaproszenia oraz umowy o poufności i wstępne informacje o planowanym przebiegu prywatyzacji GPW do czterech potencjalnych inwestorów branżowych. Są to: London Stock Exchange, Deutsche Bourse, Nasdaq OMX oraz NYSE Euronext.

W styczniu Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) przyjęło uaktualnioną strategię prywatyzacji GPW, przewidującą sprzedaż do 73,82% akcji spółki inwestorowi branżowemu lub konsorcjum z inwestorem finansowym. W wyniku transakcji MSP zachowa udział w akcjonariacie GPW na poziomie 25% + 1 akcja, a zakończenie prywatyzacji jest zakładane w perspektywie 2-3 lat.

Ministerstwo zastrzega sobie możliwość sprzedaży inwestorowi branżowemu lub konsorcjum pakietu akcji mniejszego niż 73,82%, jednak powyżej 51% akcji, zastrzega sobie również możliwość sprzedaży do 22,82% akcji członkom giełdy (lokalnym i zdalnym), którzy zostaną zaproszeni do złożenia oferty na co najmniej 0,5% a maksymalnie 10% akcji przez jeden podmiot.

Wcześniej GPW miała trafić na giełdę w pierwszym etapie swej prywatyzacji, ale wycofano się z tego z powodu bessy na rynku kapitałowym.