Niewielkie są szanse na to, że powiedzie się wezwanie Wydawnictw Szkolnych i Pedagogicznych na niemal 2,8 mln akcji własnych (11,62 proc. kapitału). Zapisy ruszają 29 września i potrwają do 12 października. Proponowana cena to 15,3 zł, o 4,1 proc. poniżej wczorajszego kursu. O tym, że wezwanie może się nie powieść, otwarcie zaczynają mówić akcjonariusze finansowi.
[srodtytul]Inwestorzy: zbyt niska cena[/srodtytul]
Kontrolujący 9,54 proc. kapitału wydawnictwa Zbigniew Jakubas twierdzi, że nie odpowie na wezwanie w związku z brakiem premii. Fundusze nie mogą informować o swych planach. Przedstawiciele niektórych z nich narzekają jednak na cenę. – Zdaniem zarządzających AIG OFE cena skupu akcji WSiP zaproponowana w wezwaniu określona jest istotnie poniżej wartości spółki – mówi Rafał Mikusiński, wiceprezes AIG PTE. – W związku z powyższym można oczekiwać, biorąc pod uwagę bieżące warunki rynkowe oraz kondycję finansową WSiP, iż nie dojdzie do skutecznej realizacji uchwały podjętej na walnym zgromadzeniu – dodaje.
[srodtytul]Zarząd: to decyzja rady[/srodtytul]
Czy w związku z sygnalizowanym przez akcjonariuszy niezadowoleniem zarząd WSiP może podjąć działania zmierzające do zmiany ceny? – Ustalenie ceny w wezwaniu leży w kompetencjach rady nadzorczej, a nie zarządu spółki. Rada otrzymała dwie niezależne wyceny i na tej podstawie podjęła decyzję – mówi Karol Żbikowski, członek zarządu WSiP. Co ciekawe, w RN wydawnictwa zasiadają przedstawiciele funduszy. To ich reprezentanci ustalili zatem cenę, która nie zadowala wszystkich instytucji. Wczoraj nie udało nam się uzyskać komentarza o możliwości zmiany ceny w wezwaniu od zasiadających w nadzorze przedstawicieli inwestorów finansowych.