W sumie prawie 27 mln zł. Tylko w przypadku jednej z nich, Electusa (należącego do DM IDMSA), był on niższy niż w analogicznym okresie 2008 r., ale niewiele.
Prezesi twierdzą, że w związku z kłopotami publicznej służby zdrowia mają lawinę zleceń. Trudniej jednak o zewnętrzne finansowanie z banków, choć i tak widać poprawę.
W piątek giełdowy Magellan poinformował, że zakończył emisję kolejnej transzy obligacji średnioterminowych o łącznej wartości 32,7 mln zł (w ciągu kwartału aż 50 mln zł). Wykorzystał w ten sposób w pełni limit 70 mln zł z umowy z BRE Bankiem.
– Pieniądze z emisji pozwolą dynamicznie zwiększyć wartość aktywów – mówi Krzysztof Kawalec, prezes Magellana. Teraz myśli o podniesieniu limitu do 100 mln zł. Musi się na to zgodzić walne zgromadzenie.Po trzech kwartałach rentowność netto wynosiła 41,2 proc., tylko w III kw. o 1 pkt proc. więcej. Magellan podtrzymał prognozę 17,4 mln zł zysku na koniec roku.
Emisja obligacji ma być też jednym ze źródeł finansowania dla Electusa. Z zaplanowanego na 100 mln zł programu firma sprzedała dotychczas – w kwietniu i we wrześniu – papiery za 25,7 mln zł. Spółka była gotowa płacić obligatariuszom marżę 7 pkt proc. powyżej trzymiesięcznego WIBOR. Decyzję o kolejnej emisji zarząd podejmie po spotkaniach z TFI i OFE.