Akcjonariusze wysłali PZU na giełdę

Zysk ubezpieczyciela w tym roku ma wynieść 3,6–3,9 mld zł. Obniżą go nieco rezerwy, które zarząd zawiąże w grudniu

Publikacja: 03.12.2009 07:47

Akcjonariusze wysłali PZU na giełdę

Foto: GG Parkiet

Wczorajsze NWZA PZU było krótkie i treściwe. Niczym nie przypominało barwnych sporów z poprzednich lat. Akcjonariusze jednogłośnie opowiedzieli się za rozpoczęciem przygotowań spółki do debiutu na GPW. Zgodnie z przyjętą uchwałą IPO nastąpi do końca 2012 r., a KNF otrzyma prospekt do 2 lipca 2010 r. Ale i Skarb Państwa, i Eureko chcą oferty jak najszybciej.

Decyzje NWZA oraz wypłacenie w zeszłym miesiącu 12,75 mld zł zaliczkowej dywidendy umożliwiają zakończenie sporu MSP – Eureko. Do Międzynarodowego Trybunału Arbitrażowego trafiły wczoraj dokumenty w sprawie rozpoczęcia procedury „skutecznego zakończenia postępowania” w sprawie PZU.

[srodtytul]IPO nawet 14 maja?[/srodtytul]

Prezes PZU Andrzej Klesyk zapowiedział wczoraj, że najwcześniejszym możliwym terminem debiutu spółki na GPW jest 14 maja 2010 r. Wynika on z wymogów nie tylko polskiego, ale i amerykańskiego prawa. A to przewiduje, że do IPO powinno dojść nie później niż 135 dni po zamknięciu ostatniego okresu rozrachunkowego. – Jesteśmy w tym czasie w stanie przygotować firmę do IPO. Jednak potrzebne są jeszcze decyzje głównych akcjonariuszy dotyczące szczegółów oferty – powiedział Klesyk. Wyniki za 2009 r. spółka chce opublikować „na długo przed końcem I kwartału”. Kolejne możliwe terminy oparte na kwartalnych wynikach to 13 sierpnia i początek listopada.

[srodtytul]Zarząd jednak większy[/srodtytul]

Akcjonariusze zdecydowali także o zmianach w statucie PZU. W ostatniej chwili Skarb Państwa złożył nową wersję projektu statutu, zaakceptowaną przez Eureko. Poza poprawkami technicznymi zmienił liczbę członków zarządu.

Jak pisaliśmy wczoraj, projekt przewidywał, że zarząd będzie się składał z 2–4 osób, wobec obecnie 3–5. Było to dziwne, ponieważ Klesyk w rozmowie z „Parkietem” podkreślał, że tak duża spółka potrzebuje większego zarządu. Ostatecznie na wniosek MSP zdecydowano, że będzie on miał 3–7 członków. Będzie ich powoływać rada nadzorcza. Kandydatów na swoich zastępców proponować będzie prezes.

[srodtytul]Skarb poniżej 50 proc.?[/srodtytul]

W statucie znalazły się też zapisy na wypadek, gdyby Skarb Państwa pozbył się kontrolnego pakietu akcji. Będzie miał wtedy prawo wyboru jednego członka rady nadzorczej. Resztę członków powoła walne zgromadzenie. Skład rady nadzorczej po IPO lub zejściu przez Eureko poniżej 13 proc. w kapitale ma się zmniejszyć z 7–9 do 5 osób. – Skarb Państwa nie będzie chciał zejść poniżej 50 proc. głosów. W statucie nie zagwarantował sobie prawa do złotej akcji ani do weta – podkreśla Michał Popiołek, szef departamentu finansowania strukturalnego BRE Banku.

Resort skarbu twierdzi, że sprzedaży kolejnych udziałów nie planuje. – Po upublicznieniu spółki będziemy mieć 50,1-proc. udział w PZU i nie planujemy jego zmniejszenia – zapewnił nas Maciej Wewiór, rzecznik MSP. – Budżet musiałby być w naprawdę dramatycznej sytuacji, by rząd podjął taką decyzję – dodał jeden z posłów PO. Mówi, że w roku wyborczym to wręcz niemożliwe.

[srodtytul]Zarobki obniżą nowe rezerwy[/srodtytul]

Prezes Klesyk zapowiedział, że w tym roku spodziewa się 3,6–3,9 mld zł zysku PZU. Jeszcze w grudniu chce zawiązać kilka nowych rezerw, a teraz rusza z przeglądem już posiadanych. Nowe rezerwy będą zawiązane na pokrycie kosztów związanych z IPO i kontynuowaniem restrukturyzacji grupy PZU. Będą też na rosnące koszty odszkodowań za komunikacyjne wypadki za granicą sprzed lat. Prezes podkreśla, że w 2010 r. zysk będzie niższy. Spółka będzie miała mniej środków na lokatach, a na dodatek mogą być one mniej opłacalne. A z powodu kryzysu wartość ubezpieczanego majątku spada.

Klesyk opowiadał też, jak jego firma zdobyła 12,75 mld zł na dywidendę i jak ją wypłacała. PZU udało się zmniejszyć z 4 tys. do 419 liczbę akcjonariuszy korzystających przy wypłacie z przelewów pocztowych. Koszty dzięki temu spadły z 3,8 mln do 200 tys. zł.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy