Nie wykluczamy wprowadzenia do naszej oferty produktów ubezpieczeniowych – mówi „Parkietowi” Małgorzata Gaborek, specjalista do spraw public relations w Noble Securities. Nie zdradza jednak żadnych szczegółów. Byłby to pierwszy taki przypadek na polskim rynku kapitałowym. Generalnie bowiem domy maklerskie nie oferują polis swoim klientom. W przypadku domów związanych z większą grupą finansową zdarzają się jedynie, na stronach internetowych, reklamy produktów ubezpieczeniowych oferowanych przez inne spółki powiązane kapitałowo.
Co o tym pomyśle sądzą eksperci? – To dosyć oryginalna próba dywersyfikacji oferty. Podejrzewam, że w grę będzie wchodziło oferowanie różnego rodzaju produktów inwestycyjnych, których emitentem będzie Noble Bank. Zwykle pośrednik, którym w tym wypadku może być dom maklerski, nieźle na ich sprzedaży zarabia – mówi Marcin Mazurek, prezes firmy doradczej Intelace Research. Podkreśla jednak, że gdyby nawet Noble Securities zrobił taki krok, nie będzie to początkiem jakiegoś nowego biznesowego trendu, tylko raczej odosobnionym przypadkiem. – W domach maklerskich generalnie następuje informatyzacja obsługi klienta. A trudno im będzie sprzedać produkty inwestycyjne kanałem internetowym – wyjaśnia Mazurek.
Jest jednak możliwe, że Noble Securities nie będzie pionierem. Przypomnijmy, że o licencji maklerskiej wciąż myśli firma Xelion. Doradcy Finansowi (należąca do Banku Pekao i UniCredit CAIB), która oferuje tzw. polisolokaty (ubezpieczenia na życie i dożycie, w których zyski zwolnione są z 19-proc. podatku Belki), polisy na życie z funduszem inwestycyjnym, a nawet ubezpieczenia domów i mieszkań. Jednak rozważania właścicieli Xelionu nad licencją trwają już długo i na razie żadne konkretne decyzje nie zapadły.
Domy maklerskie są przede wszystkim klientami ubezpieczycieli. Jakie produkty kupują? Głównie chroniące spółki przed skutkami prowadzonej działalności, na przykład błędów maklerów. DB Securities nabywa regularnie ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej (OC) z tytułu prowadzenia działalności biurowej oraz gospodarczej, a także ubezpieczenia majątkowe. Poza tym posiadanie polisy OC jest obowiązkowe, jeśli dom maklerski chce brać udział w przetargach publicznych lub współpracować ze spółkami Skarbu Państwa. – Z tego powodu regularnie nabywamy ubezpieczenie OC – przyznaje Krzysztof Olszówka, członek zarządu Copernicus Securities.
Okazuje się, że to może nie być koniec listy produktów ubezpieczeniowych kupowanych przez domy maklerskie. – Nie wykluczamy zakupu produktów ubezpieczeniowych, które są przydatne w specjalnych okolicznościach biznesowych. Na przykład, jeżeli chodzi o polisy dla pracowników i zarządu, to obecnie jesteśmy na etapie rozpoznawania rynku. Możliwe jest, że w najbliższym czasie nabędziemy tego typu produkty. Oczywiście uzależnione jest to od rodzaju transakcji, które będziemy obsługiwali w przyszłości, lub czynności związanych z prowadzoną przez nas działalnością. Jest to również związane z charakterem naszych klientów: współpracujemy przede wszystkim z firmami prywatnymi – mówi Olszówka.