Przedstawiciele branży zazwyczaj mówią o poziomie 30 mln zł jako tym, przy którym fundusz na siebie zarabia.

Już od stycznia PZU Akcji Spółek Dywidendowych jest znacznie bardziej agresywny i lokuje ok. 90 proc. portfela na GPW. – Koncentrujemy się na poszukiwaniu spółek wzrostowych, które dodatkowo oferują atrakcyjną stopę dywidendy – mówi Marcin Szuba, zarządzający akcjami w PZU Asset Management, które obsługuje PZU TFI. Od początku roku fundusz zarobił 8,4 proc. WIG w tym czasie zyskał 6,2 proc.

W okolicach wakacji PZU Optymalnej Alokacji zostanie przekształcony w fundusz akcji spółek z branż energetycznej, ekologicznej i medycznej. – Będzie się zachowywał lepiej niż szeroki rynek w długim terminie ze względu na szybki rozwój i wzrost tych branż. Maksymalizacja stopy zwrotu odbywać się będzie m.in. przez udział w ofertach pierwotnych i wtórnych Skarbu Państwa – mówi Robert Rafał, zarządzający akcjami w PZU AM.

Wkrótce PZU Globalnej Alokacji zostanie przekształcony w fundusz lokujący w papierach dłużnych rynków wschodzących.Nowy zespół zarządzających akcjami dokonał istotnych zmian w strategii zarządzania wszystkimi funduszami. – Przede wszystkim dostosowaliśmy poziom alokacji w akcjach do tego, który ma konkurencja. W większości przypadków musieliśmy go podnieść. Teraz walory zajmują ponad 90 proc. portfeli funduszy akcji. Jeżeli chodzi o alokację, będziemy iść z trendem. Natomiast główny ciężar skupiony jest na selekcji spółek – mówi Rafał.