Klienci otrzymają lepszą ochronę

Deponenci dostaną dwa razy większe gwarancje w razie bankructwa banku. A co z klientami firm ubezpieczeniowych?

Publikacja: 13.07.2010 08:31

Komisja Europejska chce większych gwarancji dla klientów instytucji finansowych w Unii Europejskiej.

Komisja Europejska chce większych gwarancji dla klientów instytucji finansowych w Unii Europejskiej.

Foto: Fotorzepa

Kryzys finansowy 2008 roku i panika na rynkach zmusił rządy do szybkiego przyjęcia solidnych gwarancji, aby powstrzymać klientów przed wycofywaniem pieniędzy z banków i biur maklerskich, by zapobiec ich bankructwom. Ochrona jeszcze się zwiększy.

[srodtytul]Realizacja zapowiedzi[/srodtytul]

Unijne rządy uzgodniły dwa lata temu, że każdy deponent będzie miał gwarancję zwrotu oszczędności do 50 tys. euro, w ciągu 42 dni. Teraz Bruksela podwaja stawkę do 100 tys. euro, co było już wstępnie zapowiedziane w 2008 r. Propozycja Komisji Europejskiej mówi nie tylko o wyższej ochronie, ale także o szybszej wypłacie, w ciągu tygodnia. – Konsumenci zasługują na coś więcej.

Potrzebują pewności, że ich oszczędności, inwestycje lub polisy ubezpieczeniowe są chronione w całej Europie – powiedział wczoraj Michel Barnier, komisarz rynku wewnętrznego, który przygotował projekt zmian. Trafiły już one do unijnej rady ministrów i Parlamentu Europejskiego, które wspólnie muszą przyjąć nową legislację. Przepisy mogą wejść w życie w 2012 i 2013 roku.

[srodtytul]Limit i ułatwienia dla mas[/srodtytul]

Limit 100 tys. euro oznaczać będzie, że 95 proc. klientów banków w Unii będzie miało gwarantowane 100 proc. swoich oszczędności. Dodatkowo ma zostać uproszczona procedura, poczynając od jasnych formularzy określających prawa klienta, po obowiązek wypłaty pieniędzy w systemie narodowym, niezależnie od miejsca ulokowania pieniędzy. Jeśli więc Polak będzie miał oszczędności w greckim banku, to w razie jego upadku dostanie zwrot pieniędzy w Polsce. A potem BFG ściągnie należności od greckiego funduszu gwarancyjnego.

[srodtytul]Inwestycje lepiej chronione[/srodtytul]

Kolejnym elementem propozycji jest lepsza ochrona inwestorów. Już teraz istnieje w Unii Europejskiej 39 systemów zapewniających wypłaty klientom firm inwestycyjnych, które dopuściły się oszustw. Nie chodzi o ochronę przed ryzykiem inwestycyjnym, ale przed świadomymi zaniedbaniami. Obecnie najniższa rekompensata to 20 tys. euro, ma być podniesiona do 50 tys. euro. Ponieważ klienci skarżą się na przedłużające się i skomplikowane procedury, to KE proponuje także ich zmianę.

[srodtytul]A co zrobią ubezpieczyciele?[/srodtytul]

O ile deponenci czy inwestorzy są częściowo chronieni we wszystkich państwach UE, już posiadacze polis ubezpieczeniowych tylko w 12. KE proponuje na razie dyskusję o minimalnych standardach i wprowadzeniu gwarancji we wszystkich 27 państwach. Według unijnej federacji ubezpieczycieli kryzys finansowy pokazał, że ryzyko upadłości firmy ubezpieczeniowej jest w UE bardzo niskie.

CEA zwraca też uwagę na nowy pakiet regulacji finansowych Solvency 2, która jeszcze to ryzyko zmniejszy. CEA popiera harmonizację minimalnych standardów, ale apeluje, aby sposoby finansowania zostawić w gestii państw członkowskich. KE chciałaby, aby wszędzie ubezpieczyciele płacili składki na taki fundusz, CEA boi się, że to zwiększy koszty polis.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy