Jeśli w II półroczu tempo rozwoju rynku się utrzyma, to w 2010 r. jego wartość, mierzona przychodami brokerów instytucjonalnych, może wynieść około 485 mln zł. W 2009 roku było to około 425 mln zł.
Małe firmy także rosną. Notowana na NewConnect spółka WDB Brokerzy Ubezpieczeniowi może się pochwalić 14-procentowym wzrostem przychodów (do 0,8 mln zł). Dzięki temu udało jej się wyjść spod kreski: zarobiła 7,6 tys. zł (rok temu straciła 27,3 tys zł).
Wybierający się na NewConnect Jurajski Dom Brokerski (do 15 października trwają zapisy w ramach oferty prywatnej) miał 0,4 mln zł przychodów, 33 proc. więcej niż w I połowie 2009 r. Zarobił 0,16 mln zł.
Z czołówki firm brokerskich najszybciej przychody zwiększa lider Gras Savoye Polska. – Koncentrujemy się na wzmacnianiu specjalizacji w ramach poszczególnych linii i produktów ubezpieczeniowych. Ponadto w ostatnich latach zdecydowaliśmy się na poniesienie sporych nakładów inwestycyjnych zapewniających naszej firmie postęp technologiczny, co pomaga w różnych aspektach biznesu – mówi Artur Grześkowiak, wiceprezes zarządu Gras Savoye Polska.
Rynek traci spółka Marsh należąca do grupy Marsh and McLennan, która jest na świecie potentatem w branży brokerskiej, jeśli chodzi o ubezpieczenia majątkowe dla przedsiębiorstw. W I półroczu jej przychody spadły o 6,6 proc., do 13,05 mln zł. Zarząd polskiej spółki nie skomentował spadku przychodów.