Zagranica chętnie kupuje polskie akcje

Od stycznia do października zaangażowanie zagranicznych inwestorów na naszym rynku akcji zwiększyło się o 3,3 mld euro. W?całym ubiegłym roku – o 1 mld euro

Publikacja: 14.12.2010 07:33

Ten rok może być rekordowy pod względem napływu zagranicznego kapitału na GPW

Ten rok może być rekordowy pod względem napływu zagranicznego kapitału na GPW

Foto: Fotorzepa, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Ten rok może być rekordowy pod względem napływu zagranicznego kapitału na naszą giełdę. Od stycznia do października zagraniczni zwiększyli zaangażowanie na GPW?o 3,3 mld euro. W najlepszym dotychczas 2004 r. na warszawską giełdę napłynęło netto 1,3 mld euro.

[srodtytul]Napływ związany z ofertami[/srodtytul]

Wówczas inwestycjom zagranicznych graczy w Polsce sprzyjał optymizm związany z wejściem Polski do Unii Europejskiej, a niemal cały napływ kapitału przypadł na dwa ostatnie miesiące. W?2010 r. najlepsze były jak dotąd maj i październik. Na te miesiące przypadły duże oferty publiczne – PZU i samej warszawskiej giełdy.

W?maju zaangażowanie zagranicznych inwestorów zwiększyło się o ponad 1 mld euro. W październiku – dane za ten miesiąc zostały wczoraj opublikowane przez NBP – na nasz rynek akcji napłynęła kwota rzędu 0,7 mld euro.

„Ruchy kapitału obserwowane po zainicjowaniu przez Fed kolejnej rundy tzw. ilościowego poluzowania polityki pieniężnej, a także perspektywa poprawy sytuacji fiskalnej w kontekście przyszłego członkostwa w strefie euro wydają się dalszy napływ kapitału tylko stymulować. Z punktu widzenia całej grupy emerging markets, Polska niezmiennie rywalizuje w oczach inwestorów zagranicznych o pierwsze miejsce z Turcją” – skomentowali analitycy BRE?Banku.

Równocześnie październik przyniósł spadek zainteresowania zagranicznych graczy naszym rynkiem obligacji. Wzrost zaangażowania wyniósł 120 mln euro – to najmniej w tym roku. Jednak od stycznia zagraniczni gracze kupili polskie papiery dłużne na kwotę ponad 15,2 mld euro.

[srodtytul]Więcej bezpośrednich[/srodtytul]

Po dziesięciu miesiącach bieżącego roku napływ zagranicznych inwestycji bezpośrednich do Polski przekraczał 7 mld euro. Tylko w październiku firmy z zagranicy zainwestowały u nas blisko 1,7 mld euro. Ekonomiści zwracają uwagę na proporcję napływu inwestycji bezpośrednich do salda na rachunku obrotów bieżących. Inwestycje bezpośrednie to najbezpieczniejszy sposób finansowania deficytu. W?pierwszych dziesięciu miesiącach tego roku pokrywały one 88 proc. deficytu. W całym ubiegłym roku ta proporcja była na poziomie 173 proc.

[srodtytul]Zgodnie z prognozami[/srodtytul]

W październiku deficyt na rachunku obrotów bieżących wyniósł 1155 mln euro i był praktycznie zgodny z prognozami analityków. Równocześnie o kilkaset milionów euro niższy od oczekiwań był eksport. Wyniósł 11,2 mld euro, co oznacza wzrost w skali roku o 16,3 proc. (w tym roku niższą dynamikę zanotowano tylko w styczniu). Import był w październiku o 19,8 proc. wyższy niż w ub.r.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy