Reklama

Rynek utrzyma się na szczytach

pytania do... Jarosława Jamki, partnera zarządzającego MoneyManagers

Publikacja: 15.12.2010 07:24

Rynek utrzyma się na szczytach

Foto: Archiwum

[b]Czego można spodziewać się po GPW jeszcze w tym roku?[/b]

Wiele nie powinno się wydarzyć. Głównie dlatego, że nie ma powodów, by krajowe instytucje wykonywały gwałtowne ruchy. Fundusze inwestycyjne lokujące na giełdzie raczej nie notują dopływu nowych pieniędzy, a ich portfele są zazwyczaj już wypełnione akcjami. OFE też utrzymują wysokie zaangażowanie na GPW. Równocześnie nie ma sygnałów, które zachęcałyby zarządzających do sprzedaży akcji. Dawcą nowego kapitału są w zasadzie jedynie inwestorzy zagraniczni.

[b]Nie ma więc co liczyć na rajd Świętego Mikołaja?[/b] Rajd już się w zasadzie zaczął, jeśli spojrzymy na pierwsze dni grudnia. Spodziewam się, że rynek raczej utrzyma się w okolicach tych szczytów, ewentualnie jeszcze trochę je poprawi w ślad za indeksami amerykańskimi, o ile i tam pojawią się zwyżki.

[b]Ten rok jest rekordowy na świecie, jeśli chodzi o napływy kapitału do funduszy akcji lokujących na rynkach wschodzących. Mówi pan, że zagranica może być teraz jedynym dawcą kapitału na naszym rynku. Czy rekordowe napływy są do powtórzenia?[/b]

Jak najbardziej tak. Tzw. emerging markets wciąż mają lepsze perspektywy wzrostu gospodarczego niż kraje rozwinięte. To będzie dalej przyciągało kapitał. Zakupy, głównie zagranicy, przełożą się na większą siłę blue chips względem małych spółek. „Misie” są kupowane głównie przez TFI i OFE, które są na miejscu, mogą je monitorować i analizować z bliska, mogą spotykać się z większą liczbą zarządów itp. A co najmniej w ciągu kilku najbliższych miesięcy nie spodziewam się istotnego napływu nowego kapitału do krajowych funduszy akcji.

Reklama
Reklama

[b]Zagranica pozwoli na efekt stycznia? [/b]

Trudno prognozować globalne przepływy kapitału w bardzo krótkiej perspektywie czasu. Spodziewam się, że cały przyszły rok przyniesie co najmniej 15 proc. zysku z indeksu WIG.

[b]Surowce notują kolejne rekordy cen. Czy jeszcze w tym roku zobaczymy nowe szczyty, np. na złocie czy miedzi? [/b]

Zobaczymy je na pewno najdalej w I połowie 2011 r.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama