Władze GPW zaprezentują dziś nowy indeks giełdowy w skład, którego wejdą spółki wypłacające dywidendę. Przedstawiciele giełdy nie zdradzają szczegółów dotyczących nowego wskaźnika. Jak udało nam się ustalić, w jego skład wejdzie 30 firm. Na miejsce w nim będą mogły liczyć spółki, które regularnie dzieliły się zyskiem z akcjonariuszami. Z naszych ustaleń wynika, że chodzi o firmy, które wypłacały dywidendę przez ostatnie pięć lat (nie musiały robić tego jednak każdego roku).
O planach stworzenia takiego indeksu Ludwik Sobolewski, prezes GPW, powiedział po raz pierwszy w wywiadzie dla „Parkietu” na początku listopada. Szef warszawskiej giełdy podkreślał, że nowy wskaźnik będzie użytecznym narzędziem dla inwestorów. – Indeks spółek dywidendowych to ciekawa inicjatywa, która powinna spotkać się z szerokim zainteresowaniem. Tym bardziej że jak pokazuje doświadczenie, akcje firm regularnie dzielących się zyskiem w długim terminie są atrakcyjnymi inwestycjami – uważa Marcin Materna, szef działu analiz Domu Maklerskiego Millennium.
Takie indeksy są często punktem odniesienia dla funduszy, które swoją strategię opierają na inwestowaniu w firmy dywidendowe. Tego typu wskaźniki, grupujące firmy najchętniej dzielące się zyskiem (chociażby Dow Jones Global Select Dividend Index), są popularne na Zachodzie. Inne indeksy dywidendowe (S&P 500 Dividend Index) pomagają oszacować, ile wypłacają swoim akcjonariuszom największe notowane spółki. W Europie popularnym wskaźnikiem jest S&P Europe 350 Dividend Aristocrats. Podstawowe kryterium, jakie muszą spełnić firmy wchodzące w jego skład, to podwyższanie dywidendy w ciągu ostatnich dziesięciu lat. U nas notowane są zaledwie cztery firmy, które przez ostatnią dekadę co roku dzieliły się zyskiem (Dębica, Instal Kraków, Stalprofil i Hydrotor). Z zapowiedzi władz giełdy wynika, że również GPW będzie spółką regularnie wypłacającą dywidendę.