Aktywa Ipopemy przekroczyły 10 mld zł. Firma zarządza 8,65 mld zł zgromadzonymi w funduszach inwestycyjnych i 2,23 mld zł w portfelach zarządzania aktywami. Wychodzi więc na to, że asset management należący do giełdowej spółki jest jedną z największych tego typu firm na naszym rynku. Spośród instytucji, które udostępniają „Parkietowi" co kwartał dane o swoich portfelach, największe jest BPH TFI o aktywach rzędu 2,12 mld zł na koniec I kw.
Będzie lepiej
Ipopema cieszy się, że od miesięcy notuje wzrost zarówno w segmencie portfeli, jak i funduszy. – Od początku roku uruchomiliśmy dwa nowe fundusze dedykowane, mamy ich teraz 71. Ich aktywa wzrosły z 7,5 mld zł na koniec ubiegłego roku do 8,3 mld zł na koniec kwietnia – mówi Aleksander Widera, wiceprezes Ipopema AM i TFI.
Na rynku można usłyszeć, że dobra passa Ipopemy skończy się wraz ze zmianą zasad opodatkowania spółek komandytowo-akcyjnych (SKA), prawdopodobnie już od początku przyszłego roku (fundusze dedykowane staną się mniej opłacalne). Fundusze zamknięte aktywów niepublicznych stanowią ponad 90 proc. aktywów Ipopema TFI.
– Jesteśmy optymistami – zapowiada Widera. – Do końca roku nasze aktywa w tym segmencie prawdopodobnie wzrosną, a nie spadną. Oczywiście część klientów, których fundusze bazowały wyłącznie na SKA, będzie musiała pomyśleć nad innym rozwiązaniem. Po pierwsze, SKA nie jest jednak jedyną konstrukcją, umożliwiającą optymalizację podatkową. Po drugie, prowadzimy również dedykowane fundusze zamknięte, do których klienci wnoszą swoje publiczne aktywa, np. akcje czy obligacje. Po trzecie, zarządzamy też funduszami niepublicznymi inwestującymi na rynku kapitałowym, np. Ipopema Opportunity FIZAN czy Ipopema Global Macro FIZAN – wylicza wiceprezes Ipopema AM.
Aktywa Ipopemy rosną również w segmencie portfeli zarządzania aktywami – z ok. 1,9 mld zł na koniec ubiegłego roku do 2,2 mld zł na koniec kwietnia. Wzrost wynika z napływu nowego kapitału.