Bez OFE PKB byłby niższy

Nominalny PKB mógłby być nawet o 7 proc. niższy w 2012 r. gdyby na rynku nie było otwartych funduszy emerytalnych – wynika z wyliczeń ekonomistów Janusza Jankowiaka, głównego ekonomisty Polskiej Rady Biznesu, i Mirosława Gronickiego, byłego ministra finansów.

Publikacja: 21.05.2013 06:05

Bez OFE PKB byłby niższy

Foto: GG Parkiet

Przedstawiają one sytuację gospodarczą Polski, jaka mogłaby wystąpić bez udziału OFE. I to zarówno historycznie, jak i w przyszłości (do 2030 r.). Według nich nie tylko nominalny PKB byłby niższy, ale także realne tempo jego wzrostu (np. w 2012 r. o 0,7 proc.). To zaś mogłoby się przełożyć m.in. na wyższe bezrobocie i niższy nominalny popyt krajowy. Wyliczenia miały wskazać makroekonomiczne następstwa ewentualnej likwidacji OFE, a raport został przygotowany dla prośbę Lewiatana.

Jak przyznają ekonomiści, likwidacja OFE może być chwilową ulgą dla systemu finansów publicznych, ale kosztem ponownego pogorszenia sytuacji makroekonomicznej w przyszłości. Z wyliczeń wynika, że gdyby OFE teraz zostały zlikwidowane, w 2030 r. nominalny PKB mógłby być o 8,5 proc. mniejszy niż w scenariuszu z OFE. Podobnie niższe mogłoby być realne tempo wzrostu PKB (przeciętnie rocznie od 0,3 do 0,6 proc.).

Wnioski ze swoich wyliczeń Gronicki i Jankowiak przedstawili na niedawnym posiedzeniu Sejmowej Komisji Finansów Publicznych na temat funduszy emerytalnych. Raport został też przekazany m.in. premierowi, prezydentowi i jego doradcom oraz niektórym członkom Rady Gospodarczej przy Premierze.

– Nie należy traktować reformy emerytalnej jako jednego, a tym bardziej głównego, źródła problemów sektora finansów publicznych w Polsce – piszą. Jak podkreślają, to „zaniechania w reformowaniu sektora finansów publicznych, a w szczególności sekularne niezbilansowanie dochodów ze składek z wydatkami na świadczenia społeczne, utrwalały nierównowagę w SFP". – W sensie ekonomicznym wpływ OFE na gospodarkę utożsamiać można ze stymulacją opłacaną z wydatków publicznych – podkreślają.

Coraz więcej ekonomistów staje w kontrze do argumentów resortu finansów, który podkreśla, że OFE generują dług publiczny oraz destabilizują finanse państwa.

– Dotychczasowe polskie rządy utrzymywały budżet niezrównoważony. Przyczyną niezrównoważenia nie był jednak fakt istnienia lub nieistnienia OFE, lecz świadomy wybór wydatkowania z kasy państwowej więcej, niż wynosiły bieżące dochody podatkowe – pisze dr Maciej Bukowski z SGH, prezes Instytutu Badań Strukturalnych, w raporcie „Najczęstsze zarzuty, mity i nieporozumienia dotyczące otwartych funduszy emerytalnych" napisanym także dla Konfederacji Lewiatan. Odnosi się w nim do różnych wypowiedzi na temat OFE.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy