Co lepsze aktywa

Rzecznik Praw Obywatelskich stwierdził, że ze względu na obniżenie ceny świadectw należałoby ponownie przeanalizować postulat ich ważności. Dodatkowo formalności związane z procedurą dematerializacji świadectw i ich zamianą są tak skomplikowane, że wielu obywateli, zwłaszcza starszych, wstrzymało się z dematerializacją.1. Z pewnością inicjatywa rzecznika Państwa rozbawiła. Sądzę, że powinien on również zaproponować przedłużenie ważności niektórych warrantów - w związku ze spadkiem ceny instrumentu bazowego. O unieważnianiu sesji giełdowej ŕ la maničre Russe nie wspominając.Myślenie rzecznika jest jednak skutkiem pewnych precedensów, które wydarzyły się rok temu. Skarb Państwa nie zdążył wówczas odpowiedzieć na wezwanie Pepsi Co. do sprzedaży akcji (w Ministerstwie Skarbu bezpośrednio po wyborach parlamentarnych zajmowano się sprzątaniem biurek). Potrzebne więc było drugie wezwanie, zwłaszcza że emeryci i renciści nie zdążyli odpowiedzieć na wezwanie w pierwszym terminie.2. Kariera Wedla zdaje się dobiegać końca. Zmieni on nazwę na 25 Kwietnia (szkoda że nie ponownie na 22 Lipca). Przy okazji zakończono spór o znak towarowy E.Wedel - spółka po latach sporów odkupiła go za 5,3 mln złotych. Jest to jeden z dwóch najbardziej znanych polskich znaków towarowych. Początkowo sądziłem, że tym drugim jest znak Pia Piasecki, który rok temu został sprzedany za dwukrotnie wyższą kwotę - 12,7 mln złotych. Myliłem się jednak - jest nim LOT.3. Wedel zostanie niedługo rozwiązany. Za to nie rozwiązano jednak do tej pory głośnej rok temu sprawy wykorzystania poufnych wiadomości. Warto odnotować, że KPWiG analizuje teraz wszystkie zlecenia złożone przed ogłoszeniem jakiegoś szczególnie atrakcyjnego wezwania.Szczególnie interesująca była wypowiedź przedstawicielki Komisji po ogłoszeniu wezwania do sprzedaży akcji Morlin, którą zacytowała 20 listopada "Gazeta Wyborcza": "Już od 9 listopada departament nadzoru analizuje zlecenia na Morliny". To interesujące, gdyż w piątek 6 listopada w PARKIECIE opublikowano rekomendację "akumuluj" wydaną przez BPH dla walorów spółki, z informacją o zamiarze sprzedania przez NFI Hetman pakietu akcji. W poniedziałek, 9 listopada, Reuters poinformował o zamiarze zakupu 30 proc. akcji Morlin przez Animex oraz o tym, że decyzja o sprzedaży powinna zostać podjęta jeszcze w listopadzie. Udowodnienie komuś, kto kupował akcje Morlin, że nie kierował się rekomendacją BPH, będzie bardzo trudne. 4. Na pierwszej sesji po odwieszeniu notowań Morlin zniesiono ograniczenia wahań cen akcji spółki. Z takiej możliwości skorzystano po raz pierwszy i okazało się to dobrym rozwiązaniem. Cena z wezwania znacznie odbiegała od kursu giełdowego i gdyby nie to, przez dwie sesje giełda musiałaby ogłosić oferty kupna.5. Uwolniono również kurs BWR, którego akcje inwestorzy kupują jak szaleni. Niedawno w jednym z felietonów zastanawiałem się, jak pisać o stratach banków czy firm ubezpieczeniowych, aby im nie zaszkodzić. Za przykłady służyły Polisa i właśnie BWR. Teraz okazało się, że wystarczy informacja o skierowaniu części nowej emisji akcji dla inwestora strategicznego, by rynek opanowało szaleństwo zakupów. Domyślam się, że inwestor kupując taki bank, jak BWR, płaci głównie za jego licencję. 6. Potwierdzeniem tego, że dla przyszłego inwestora najważniejsza będzie licencja, może być przypadek spółki Murawski Holding. Spółka przynosi straty i pozyskała inwestora w postaci dużego banku - mimo to jej notowania spadają. Murawski po raz drugi w tym roku obniżył prognozę wyników.Jeden z analityków zwrócił mi przy okazji tej korekty uwagę na korektę poprzednią. Kiedy spółka uwzględniła "koszty likwidacji długotrwale składowanych wyrobów gotowych, których przegląd wykazał przebarwienia i inne drobne uszkodzenia". O ile wiem, produkty spółki - rury - powinny wytrzymać wiele lat pod ziemią, gdzie są stosowane do np. kanalizacji. Tymczasem zwykłe powietrze atmosferyczne spowodowało spadek ich przydatności.

ARTU