Barbara Lundberg przejęła stery

Aktualizacja: 05.02.2017 21:09 Publikacja: 11.02.1999 09:54

Elektrim chce odzyskać zaufanie inwestorów

Rada Nadzorcza Elektrimu spośród wielu kandydatów jednogłośnie wybrała na stanowisko nowego prezesa spółki Barbarę Lundberg, dotychczasowego dyrektora Enterprise Investors.Rynek pozytywnie ocenił zmianę w zarządzie oraz informacje o możliwości sprzedaży przez Elektrim 26-proc. udziałów w El-Necie Deutsche Telekom. Akcje spółki wzrosły w środę o maksymalny przedział.Funkcję wiceprezesa nadal będzie pełnić Piotr Mroczkowski. W zarządzie Elektrimu pozostanie oddelegowany z rady nadzorczej Ryszard Jacyno. - Jestem przekonana, że mogę odnieść sukces łącząc moje doświadczenie z doświadczeniem ludzi z kierownictwa firmy. Chcę wzmocnić przejrzystość spółki, która powinna skoncentrować się na kluczowych dla niej sektorach - energetyce, telekomunikacji i kablach - powiedziała prezes Barbara Lundberg.Zdaniem pozostałych członków kierownictwa ma ona doskonałe rekomendacje, by reprezentować firmę w kraju i zagranicą. Wybór ten powinien poprawić nadszarpnięty wizerunek Elektrimu wśród inwestorów.

czytaj str. 2

Niewinny Elektrim?

Prezes Rozłucki krytykuje politykę informacyjną spółki

Zdaniem przedstawicieli Elektrimu, spółka nie miała obowiązku publikowania informacji o przedwstępnej umowie sprzedaży 26% akcji El-Netu niemieckiemu Deutsche Telekom. Jej ujawnienie doprowadziło do zawieszenia wtorkowych notowań. KPWiG rozpoczęło postępowanie wyjaśniające. Politykę informacyjną spółki skrytykował prezes GPW Wiesław Rozłucki.Kopię podpisanej w październiku z Niemcami umowy anonimowy informator rozesłał do redakcji kilku gazet oraz do Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Z dokumentu wynika, że Elektrim sprzeda Deutsche Telekom 26% akcji El Netu, po cenie, która zostanie uzgodniona w ostatecznej umowie sprzedaży. Aby doszło do transakcji, musi być spełnionych jeszcze kilka dodatkowych warunków, w tym uzyskanie akceptacji administracyjnej.W umowie ustalono, że strony będą kooperowały w uruchamianiu i rozwoju telekomunikacji stacjonarnej w Polsce.- To jest tylko umowa przedwstępna, która nie rodzi żadnych zobowiązań. Nie ma podanej w niej ceny transakcji ani terminu w którym miałoby do niej dojść. Nie ma pewności, czy do niej dojdzie - powiedział wiceprezes Elektrimu Piotr Mroczkowski. Jego zdaniem, spółka nie musiała podawać jej do publicznej wiadomości w formie raportu bieżącego.- Chciałbym wyrazić, w imieniu giełdy, dezaprobatę dla sposobu prowadzenia polityki informacyjnej przez Elektrim - powiedział prezes GPW Wiesław Rozłucki. - W momencie gdy wiadomość utajniona staje się wiadomością publiczną, spółka publiczna powinna niezwłocznie ustosunkować się do niej: potwierdzić, zaprzeczyć lub skomentować - dodał. Podkreślił, że Elektrim dopiero we wtorek opublikował komunikat w sprawie umowy z Deutsche Telekom, chociaż dziennikarze już w poniedziałek interesowali się tą sprawą, a więc Elektrim wiedział, że umowa jest publiczną tajemnicą.Można zadać sobie pytanie komu zależy na utrudnianiu życia zarządowi Elektrimu. Ten, kto rozesłał do redakcji kopie utajnionego dokumentu, albo liczył na to, że kolejny raz skompromitowany zostanie menedżment Elektrimu i dojdzie do jego gruntownej rekonstrukcji, albo że informacja spowoduje wzrost giełdowego kursu, dzięki czemu z korzyścią wyjdzie z inwestycji. Jeśli prawdziwy jest drugi scenariusz to z pewnością mu się to udało.

DARIUSZ JAROSZ

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego