NEC, Toshiba i Hitachi podliczają straty

Znaczne straty zapowiadają japońskie giganty elektroniczne NEC i Toshiba w kończącym się 31 marca roku finansowym 1998/99. Nieco wcześniej poinformowała o tym również grupa Hitachi. Fujitsu i Mitsubishi Electric osiągną wprawdzie zyski, ale niewielkie.Zdaniem analityków, głównym powodem tej sytuacji są skutki aprecjacji jena. Wiele japońskich firm założyło bowiem, że kurs dolara w całym roku finansowym utrzyma się na poziomie 128-130 jenów. Tymczasem od października 1998 r. wielokrotnie spadał poniżej 115 jenów za dolara (we wtorek rano za 1 USD płacono 120,2 jena). Na to nałożyły się dodatkowo wyjątkowo wysokie koszty osobowe, które nie były tak odczuwalne w latach prosperity. Nowy prezes NEC Koji Nishigaki zapowiedział już, że w najbliższych trzech latach pracę straci w tym koncernie 15 tys. ludzi (co dziesiąty zatrudniony).Według ostatnich prognoz, ten rok finansowy NEC zakończy obrotami na poziomie 4,7 bln jenów (o 4% mniej niż w roku 1997/98). Tylko straty przeżywającej problemy finansowe amerykańskiej spółki zależnej Packard-Bell NEC kosztowały koncern 75 mld jenów. Z kolei europejska filia Packard-Bella, aby wyjść na zero, musi zwolnić ponad 2 tys. pracowników. Łącznie grupa NEC zamknie rok stratą co najmniej 150 mld jenów. Już teraz zapowiedziano, że dywidenda za II półrocze nie przekroczy 3 jenów na akcję (rok wcześniej - 5,5 jena).Po spadku obrotów o 3% (do 5,35 bln jenów) straty przewiduje również Toshiba po raz pierwszy od 23 lat. Nie pomogła nawet sprzedaż udziałów w znanym amerykańskim koncernie rozrywkowym Time Warner, z której uzyskano 62 mld jenów. W przypadku tego potentata głównym obciążeniem okazała się zakładowa kasa emerytalna, której finansowanie pochłonęło w ub.r. aż 82 mld jenów.Z kolei grupa Hitachi przewiduje straty rzędu 375 mld jenów (3,3 mld USD). Dla porównania, w roku 1997/98 ten potentat (pierwsze miejsce wśród japońskich producentów sprzętu elektrycznego i elektronicznego) wypracował 3,4 mld jenów zysku netto. Kierownictwo firmy tłumaczy te pierwsze od 40 lat straty przede wszystkim nadzwyczajnymi kosztami restrukturyzacyjnymi, w tym likwidacją kalifornijskiej filii komputerowej Hitachi PC, co kosztowało 25 mld jenów.Jak obliczają analitycy, spadek kursu dolara w II połowie ub.r., z zakładanych przez firmę 125 jenów do średnio 115 jenów, zwiększył straty o 20 mld jenów (180 mln USD). W kończącym się roku finansowym mniejsza będzie również sprzedaż Hitachi - 7,76 bln jenów (rok wcześniej 8,417 bln jenów).

W.K.