Biblioteka inwestora
W początkach swego rozwoju analiza techniczna zajmowała się przede wszystkim zachowaniem wykresów ceny i wolumenu. Wraz z rozwojem rynków finansowych, a także wraz z postępem technologicznym popularność zaczęły zdobywać coraz bardziej złożone narzędzia oceny zachowań rynków. Obecnie inwestorzy mają do dyspozycji praktycznie niezliczoną liczbę narzędzi analitycznych - jedne zyskują popularność, inne tracą, w międzyczasie powstają nowe.Polski czytelnik miał dotychczas do wyboru liczne pozycje, w których były omawiane różne rodzaje analiz. Brak było jednak zbiorczego opracowania podsumowującego znane dotychczas narzędzia analizy technicznej. Tym bardziej należy zwrócić uwagę na dwie pozycje wydawnictwa WIG-Press, jakie pojawiły się w ostatnim czasie: "Cena i czas. Zarys metod analizy technicznej" Eda Gately'ego oraz "Oscylatory" Marka Etzkorna.Pierwsza z nich to wyczerpujący leksykon omawiający znane narzędzia analizy ceny i czasu na rynkach. Począwszy od najprostszych, takich jak formacje, poprzez najbardziej popularne oscylatory, a skończywszy na złożonych metodach statystyczno-matematycznych (analiza regresji Fouriera, algorytmy genetyczne). Znaczną część książki poświęcono omówieniu licznych teorii pomagających w określeniu zasięgu i trwania ruchów cenowych - teorii Elliotta, Ganna czy praktycznie nie znanemu u nas modelowi Bradleya.Druga pozycja "Oscylatory" jest niejako uzupełnieniem pierwszej. Mark Etzkorn szczegółowo omawia zasady konstruowania najważniejszych oscylatorów i zasady ich interpretacji. Jak pisze autor, jednym z celów powstania tej książki jest wyjaśnienie ogromu nieporozumień, które narosły wokół stosowania oscylatorów.Dla rodzimych inwestorów znających większość z omówionych w książce wskaźników książka ta może być interesująca ze względu na dość obszerne i szczegółowe omówienie tzw. wskaźników adaptacyjnych. Technika ta w ostatnich latach na Zachodzie robi zawrotną karierę, o czym świadczą nowo powstające oscylatory i obszerne opracowania (m.in. w magazynie "Stocks&Commodities"). Koncepcja wskaźników adaptacyjnych jest bardzo prosta - mają one dostosowywać swoje parametry do zmiennych warunków rynkowych, powinny być więc o wiele bardziej skuteczne od statycznych oscylatorów wyliczanych na podstawie stałej liczby sesji.Obie pozycje powinny stanowić niezbędny element biblioteki praktykującego analityka technicznego.
GRZEGORZ ZALEWSKI