Wczoraj akcjonariusze Centrostalu i Unimilu udzielili pokwitowania zarządom i radom nadzorczym z działalności w ubiegłym roku i zdecydowali o przeznaczeniu praktycznie całego zysku netto za 1998 r. na kapitały zapasowe obu spółek.Centrostal Gdańsk zamknął ubiegły rok wynikiem netto na poziomie 1 508 327 zł. Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy spółki zdecydowało, że na kapitał zapasowy zostanie przeznaczonych z tej kwoty 1 337 490 zł. Pozostała część zysku zasili zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Akcjonariusze zrezygnowali natomiast z wypłacania radzie nadzorczej tantiem, które miały wynieść około 30 tys. zł.- W całej Grupie Kapitałowej Stalexportu, do której należymy, tantiemy będą wypłacane radzie tylko w przypadku płacenia przez spółkę dywidendy - powiedział PARKIETOWI Zbigniew Canowiecki, prezes zarządu Centrostalu.Krakowski producent prezerwatyw wypracował w 1998 r. 1 857 796 zł zysku netto. Zgodnie z sugestią zarządu Unimilu, akcjonariusze przeznaczyli na zasilenie kapitału zapasowego 1,8 mln zł. Pozostała część ubiegłorocznego zysku (ponad 57 tys. zł) stanowi nagrody dla rady nadzorczej. Tomasz Łukasiewicz, dyrektor generalny Universalu (główny akcjonariusz Unimilu) zapowiedział agencji Reutersa, że warszawska spółka nie zamierza tracić kontroli nad Unimilem. - Obecnie posiadamy 60,4% głosów na WZA. Istnieje możliwość zmniejszenia liczby głosów, być może odbędzie się to drogą odsprzedaży części pakietu. Pozostawimy jednak liczbę akcji zapewniającą nam wpływ na działalność Unimilu - stwierdził.
GMZ