Apexim sprzedał akcje Szeptela

Apexim sprzedał wszystkie posiadane akcje Szeptela. Na całej operacji spółka informatyczna w ciągu miesiąca zarobiła 1,4 mln zł.200 tys. akcji Szeptela Apexim kupił 8 kwietnia br. w transakcji pakietowej na CeTO, płacąc 16 zł za jeden walor. Pięć dni później papiery Szeptela zadebiutowały na warszawskiej giełdzie, gdzie ich kurs systematycznie rósł, osiągając nawet 25,8 zł. 5 i 7 maja Apexim w dwóch pakietówkach sprzedał wszystkie akcje Szeptela po 23 zł za jeden walor. W niespełna miesiąc warszawska firma informatyczna zarobiła więc na spekulacji giełdowej 1,4 mln zł. Ciekawsza wydaje się jednak informacja Apeximu z 26 kwietnia, że na papierach Szeptela ustanowiony został zastaw na rzecz Pekao SA - który był zabezpieczeniem dwóch udzielonych spółce kredytów w kwotach 500 tys. dolarów i 500 tys. marek. Zastaw ten był ustanowiony w zamian za poprzednie zabezpieczenie, którym były również akcje Szeptela (250 tys.) - znajdujące się jednak w rękach Andrzeja Rybkowskiego, prezesa i głównego akcjonariusza warszawskiej firmy (prezes posiada łącznie 496,4 tys. walorów Szeptela).Dla Apeximu 1,4 mln zł jest kwotą znaczącą, gdyż po pierwszym kwartale br. spółka zanotowała stratę netto 985 tys. zł. Co ciekawe, jeszcze w raporcie miesięcznym za marzec br. strata ta wynosiła 393 tys. zł. Tak znaczące pogorszenie wyniku spółka tłumaczy zaksięgowaniem nie rozliczonych różnic kursowych w kwocie 592 tys. zł.

GRZEGORZ DRÓŻDŻ