Prognozy wyników ComputerLandu

Mimo nie najlepszych wyników po sześciu miesiącach br. ComputerLand zapowiada, że w drugiej połowie roku wypracuje 15 mln zł zysku netto. Dzięki temu spółce uda się osiągnąć zysk podobny do ubiegłorocznego (16 mln zł).Po sześciu miesiącach br., przy przychodach ze sprzedaży na poziomie 168 mln zł, ComputerLand wypracował 1,12 mln zł zysku netto. Dla porównania, w analogicznym okresie roku ubiegłego wyniki te wyniosły odpowiednio 117 i 5,9 mln zł.Spadek zysku w pierwszym półroczu br. spółka tłumaczy głównie przedłużającym się procesem łączenia ComputerLandu ze spółkami zależnymi CSBI i Elba CSB, oraz opóźnieniem w realizacji kilku dużych projektów integracyjnych. Przyczyniło się to do zwiększenia kosztów finansowych.W drugiej połowie roku ComputerLand powinien odczuć pierwsze efekty fuzji. Przede wszystkim spółka zlikwiduje powielające się w ComputerLandzie, Elbie i CSB struktury, co obniży koszty. Warszawska firma zapowiedziała także rychłe zakończenie kontraktów o wyższej marży. ComputerLand zamierza skoncentrować się na projektach integracyjnych i usługowych, ograniczając sprzedaż drobnego sprzętu komputerowego.Dzięki tym działaniom spółka chce od lipca do grudnia br. wypracować 15 mln zł zysku przy 240 mln zł sprzedaży. Oznacza to, że 1999 r. ComputerLand powinien zamknąć przychodami na poziomie 408 mln zł i 16,1 mln zł zysku netto. W ub.r wyniki te wyniosły odpowiednio 290 i 15 mln zł. W ciągu najbliższych dwóch lat ComputerLand chce osiągnąć stabilną rentowność na poziomie 8-10%.Brak potwierdzenia pogłosek o próbie wrogiego przejęcia oraz słabe wyniki finansowe spowodowały, że od początku lipca kurs ComputerLandu spada. Na wczorajszej sesji akcje spółki wyceniono na 62 zł, podczas gdy jeszcze pod koniec czerwca kosztowały prawie 75 zł.

TOMASZ MUCHALSKI