Polish Enterprise Fund zaoferuje 31 zł za walor
Polski Fundusz Przedsiębiorczości od piątku ma już 9,97% akcji Krosna. Walory te kupił w transakcji pakietowej od NFI Octava. Za akcję płacił 31 zł - czyli tyle, ile zaproponuje w wezwaniu. Do jego ogłoszenia dojdzie pod warunkiem uzyskania zgody KPWiG oraz Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jeśli Fundusz otrzyma zgody, zapisy na 1 327 150 walorów (40%) Krośnieńskich Hut Szkła będą przyjmowane od 20 września do 8 października br.Zdaniem Jacka Siwickiego, o zainteresowaniu Funduszu Krosnem zadecydowało niedowartościowanie spółki na giełdzie oraz dająca perspektywy dobra marka firmy. Wiceprezes Funduszu zaprzeczył, by akcje były kupowane dla inwestora. Polish Enterprise Fund przewiduje kilkuletnie zaangażowanie w Krosno, a później chce sprzedać z zyskiem swoje udziały. - Nie mamy żadnego chętnego. Uważamy, że Krosno ma dobre perspektywy i może stać się znaczącą spółką, którą warto w dłuższej perspektywie mieć w portfelu - powiedział.Zdaniem analityków, mało prawdopodobne jest, by fundusz kupował akcje Krosna, nie myśląc o potencjalnym inwestorze strategicznym. Spół-ka jest godna zainteresowania m.in. jako główny producent włókna szklanego, potrafi też sprzedawać swoje wyroby za granicą pod własną marką.Krosno zwróciło uwagę giełdowych inwestorów i analityków na początku tego roku, kiedy to jego akcje zaczął skupować Zdzisław Sawicki. W lutym przekroczył 5% głosów, a obecnie wraz z podmiotem zależnym ma 19,3% głosów. Dla niektórych analityków systematyczne zwiększanie udziałów w Krośnie przez Z. Sawickiego było sygnałem, że spółką może zainteresować się inwestor strategiczny.
dokończenie str. 4
Analitycy wskazywali, że prawdopodobnie występuje on w roli pośrednika w ewentualnej transakcji przejęcia Krosna. Sprawą otwartą pozostaje, czy Z. Sawicki sprzeda akcje Funduszowi, czy też poczeka na następnego inwestora. Z naszych wyliczeń wynika, że średnio płacił on za walor Krosna ok. 21 zł. Odpowiadając na wezwanie zarobiłby ponad 6,4 mln zł brutto (47% zysku).Przedstawiciele Funduszu poinformowali, że nie prowadzili rozmów z dużymi akcjonariuszami Krosna na temat odkupienia od nich akcji. Wśród akcjonariuszy posiadających ponad 5% głosów są - poza Z. Sawickim - PZU razem z PZU Życie (18,4%) oraz Centrala Handlu Zagranicznego Minex (9%). Najmniej prawdopodobne jest, że akcji pozbędzie się ta ostatnia spółka, która jest partnerem Krosna w sprzedaży eksportowej; z pewnością będzie chciała ona zachować swoje dotychczasowe wpływy.Jeśli na wezwanie nie odpowiedziałby żaden z dużych inwestorów, a propozycja Funduszu spotkałaby się z pozytywnym odzewem drobnych akcjonariuszy, w wolnym obrocie pozostałoby zaledwie ok. 4% akcji Krosna.Plany Funduszu najwyraźniej nie były tajemnicą - wskazują na to poniedziałkowe notowania i obroty. Wczoraj w notowaniach ciągłych wartość obrotów przekroczyła 1 mln zł - trzykrotnie więcej niż w piątek. Na fixingu cena jednej akcji Krosna wzrosła o 3,7%, do 27,70 zł, duży popyt na akcje w drugiej części sesji spowodował dalszą aprecjację walorów. W notowaniach ciągłych transakcje zawierano nawet po 30 zł. Na zakończenie tej części sesji kurs wyniósł 29,90 zł.Polish Enterprise Fund (Polski Fundusz Przedsiębiorczości) powstał w kwietniu 1997 r. z kapitałem 164 mln USD, wniesionym przez 10 międzynarodowych instytucji finansowych. Dotychczas zrealizował w Polsce 15 projektów inwestycyjnych. Obecnie zaangażowany jest także w kilku giełdowych spółkach: Polarze, Kętach, Stomilu Sanok, Polfie Kutno i PPABanku.
H.K., D.W.