Wygasły wrześniowe futures na WIG20

W piątek na warszawskiej giełdzie po raz ostatni były notowane wrześniowe kontrakty terminowe na WIG20. Przez 127 sesji, na których odbywały się ich notowania, łączne obroty wyniosły 61 992 kontraktów. Maksymalna liczba otwartych pozycji na tym instrumencie wyniosła 2820 sztuk. Inwestor, który zajął długą pozycję podczas pierwszego dnia notowań i trzymał ją aż do dnia wygaśnięcia, zarobił netto 2172 złote, czyli około 100% z kwoty zainwestowanej w depozyt zabezpieczający.Średnie dzienne wahania kontraktów wrześniowych wyniosły 17,2 pkt. Przy standardowej prowizji za zawarcie transakcji dwustronnej w wysokości 70 zł, daytraderzy, którzy zajmowali pozycję dokładnie po najwyższym i najniższym kursie kontraktów, mogli dziennie zarobić około 100 zł, czyli 5% zainwestowanej kwoty. Maksymalny zysk, który można było uzyskać podczas jednej sesji (19 kwietnia), wyniósł około 460 zł netto.Podczas notowań kontraktów FW20U baza (różnica pomiędzy ceną gotówkową a terminową) była przez 83% sesji dodatnia. Jest to sytuacja bardzo rzadko spotykana na rozwiniętych rynkach terminowych, gdzie kurs kontraktów terminowych znajduje się zwykle ponad indeksem bazowym. Jest to spowodowane grą na tym rynku dużych inwestorów, którzy dzięki niskim kosztom transakcyjnym mogą na bieżąco zarabiać nawet na niewielkich odchyleniach kursu futures od indeksu bazowego.W przypadku FW20U, na zamknięciach aż 24 sesji baza wynosiła 50 i więcej punktów, co przy możliwości dokonania krótkiej sprzedaży portfela replikującego indeks WIG20 mogłoby dać dokonującemu arbitrażu inwestorowi spory zysk ze strategii pozbawionej dużej części ryzyka.W poniedziałek na GPW rozpocznie się obrót kolejną serią kontraktów na WIG20, oznaczonych symbolem FW20M0. Ich wygaśnięcie nastąpi w czerwcu 2000 r.

A.Ł.