Wojna o internetowy rynek
Z nieoficjalnych informacji uzyskanych przez PARKIET wynika, iż tp.internet prowadzirozmowy w sprawie zakupu pakietu akcji firmy Optimus Pascal.
Prezes Optimusa Roman Kluska w rozmowie z PARKIETEM pozostawił spekulacje o nawiązaniu współpracy z firmą zależną TP SA bez komentarza. Zauważył jedynie, że firma prowadzi obecnie rozmowy z ok. 20 podmiotami (w tym zagranicznymi) i dla dobra negocjacji nie będzie zdradzał żadnych szczegółów przed zapadnięciem ostatecznych uzgodnień.W tp.internet nie było w piątek nikogo, kto mógłby skomentować spekulacje dotyczące współpracy z Optimusem. tp.internet jest utworzoną we wrześniu ubiegłego roku spółką w całości należącą do Telekomunikacji Polskiej.Według deklaracji Sławomira Kulągowskiego, prezesa tp.internet, firma ta ma do końca 2002 roku zainwestować w rozwój usług internetowych i usług elektronicznych 500 mln zł. Część z tych środków miałaby zostać przeznaczona na zaangażowanie kapitałowe w inne firmy internetowe.Niecały miesiąc temu prezes Kluska zapowiedział z kolei, że szuka inwestora dla Optimusa Pascal i prowadzi na ten temat wielokierunkowe rozmowy. Atrakcyjne serwisy miała zapewnić spółce m.in. współpraca z firmami medialnymi. Prezes powiedział jedynie, że negocjacje zostaną zakończone w ciągu sześciu miesięcy.Obsługiwany przez Optimusa portal internetowy Onet.pl jest obecnie największy na rynku, z kolei TP SA dysponuje najszerszą siecią dostępu.Współpraca obu firm zapewniłaby im dominującą pozycję na rynku, jeśli chodzi o usługi internetowe. Niektórzy specjaliści uważają, że akcjonariuszami sprawnie funkcjonującej firmy internetowej powinny być spółka informatyczna, operator telekomunikacyjny i koncern medialny. Współpraca TP SA z Optimusem spełniałaby dwa z tych warunków. Powstaje pytanie, kto zapewniłby tym podmiotom spełnienie ostatniego kryterium.
TOMASZ MUCHALSKI
GRZEGORZ DRÓŻDŻ