Znaczny spadek wartości WIG-u przyniosła wczorajsza sesja na GPW. Wykres indeksu pokonał krótkoterminową linię wsparcia prowadzoną przez trzy ostatnie lokalne dołki. Znaczny spadek obrotów towarzyszący przekroczeniu świadczy o tym, że nie była ona bardzo istotną barierą. Nie zmienia to jednak faktu, że w zaistniałej sytuacji prawdopodobna staje się kontynuacja zniżki nawet do poziomu około 20 500 pkt., gdzie znajduje się kolejne wsparcie wyznaczane przez szczyt i dołek ze stycznia. Barierę podażową stanowi wysokość określana przez historyczne maksimum 22 868 pkt. Na optymizm będzie można sobie pozwolić dopiero wówczas, gdy bykom uda się doprowadzić do przełamania tego oporu. Wydaje mi się jednak, że jest to w obecnej sytuacji mało prawdopodobne. Należy pamiętać, że na początku miesiąca wykres przekroczył długoterminową linię trendu wzrostowego, co było sygnałem zwiastującym zakończenie tendencji wzrostowej.Po wczorajszej zniżce indeksu, Ultimate zatrzymał się bardzo blisko linii 50 pkt. Jej przekroczenie będzie równoznaczne z sygnałem sprzedaży. Neutralnie zachowuje się RSI, utrzymując się w obszarze równowagi. Na wykresie MACD linia oscylatora przecięła średnią, dając tym samym sygnał sprzedaży, jednak ponieważ WIG porusza się w krótkoterminowym trendzie bocznym, informacje generowane przez wskaźnik nie są tak istotne.
Piotr Żychliński