Drugi Polski Fundusz Rozwoju-BRE sprzedał w ramach transakcji pakietowej 520 tys. akcji Swarzędza stanowiących 5,4% kapitału akcyjnego i głosów na WZA spółki. Tym samym podmiot ten, w 100-proc. zależny od BRE Banku, ograniczył swoje zaangażowanie w kapitale akcyjnym meblarskiej firmy do 4,06%. Nabywcą tak znacznego pakietu walorów był natomiast Wiesław Kuc, prywatny inwestor z Warszawy, który kontroluje już blisko 10% akcji. Cena transakcji wyniosła 4 zł za papier, podczas gdy na wczorajszej sesji płacono 3,60 zł za akcję.BRE Bank jako główny wierzyciel--akcjonariusz Swarzędza aktywnie uczestniczył w konstruowaniu postępowania układowego spółki w 1998 roku i wdrażaniu programu naprawczego. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku bank kontrolował wraz ze swoim podmiotem zależnym 28,2% akcji firmy (bezpośrednio 18,69%). Walory znalazły się w portfelu BRE po przejęciu Polskiego Banku Rozwoju, który objął 2,1 mln papierów Swarzędza w przeprowadzonej w 1997 roku przez spółkę emisji, płacąc 8,16 zł za papier. W kolejnych transakcjach pozasesyjnych na początku lutego bieżącego roku BRE sprzedał swoje udziały inwestorom finansowym i spółce Swarzędz Market, uzyskując 4 zł za akcję. ? BRE wykorzystał pierwszą nadarzającą się okazję do wyjścia ze Swarzędza. Inwestorzy, którzy przejęli jego pakiet, grają w dłuższym horyzoncie czasowym i liczą zapewne na odsprzedaż tych walorów potencjalnemu partnerowi branżowemu spółki ? powiedział PARKIETOWI Rafał Salwa, analityk z Beskidzkiego Domu Maklerskiego.Wśród największych instytucjonalnych akcjonariuszy spółki znajdują się obecnie PKO BP (10,77% kapitału i głosów) oraz jej podmiot zależny ? Swarzędz Market (10,35%).
M.N.