Pieniądze wydadzą na akwizycje

WZA Prospera, które odbyło się 16 czerwca, nie uchwaliło utworzenia funduszu specjalnego na zakup i umorzenie własnych akcji.

Wniosek o niepodejmowanie tej uchwały zgłosił zarząd. ? Kierownictwo spółki, a także jej akcjonariusze uznali bowiem, że strategia rozwoju firmy, która przewiduje dynamiczny wzrost całej grupy kapitałowej, wymaga dużych nakładów finansowych ? powiedział PARKIETOWI Tadeusz Wesołowski, prezes zarządu Prospera. W praktyce może oznaczać to, że pieniądze (na fundusz miało trafić ponad 11,6 mln zł) zostaną przeznaczone na kolejne akwizycje. Konsolidacja w sektorze dystrybucji farmaceutyków postępuje bowiem bardzo szybko i każda zwłoka w decyzji lub brak środków w odpowiednim momencie może oznaczać oddanie pola konkurencji. Przypomnijmy, że ostatnio Prosper kupił 100% akcji zajmującej się hurtową dystrybucją leków na obszarze zachodniej i środkowej Polski firmy Citodat (za ponad 9 mln zł). Giełdowa spółka została także wybrana przez Urząd Wojewódzki, jako potencjalny inwestor dla Przedsiębiorstwa Zaopatrzenia Farmaceutycznego Cefarm w Białymstoku. Wybór musi być jeszcze zatwierdzony przez MSP.Na walnym zgromadzeniu wśród akcjonariuszy Prospera pojawiło się kilka dużych instytucji finansowych (m.in. PZU Życie, OFE Nationale-Nederlanden, TU na Życie NN, ING). Łącznie grupa związana z ING dysponowała około 9-proc. udziałem w kapitale. Przypomnijmy, że największym i jedynym akcjonariuszem posiadającym ponad 5% głosów jest w Prosperze prezes Wesołowski (prawie 84% głosów). ? Cieszę się, że w naszą spółkę zdecydowały się zainwestować tak poważne instytucje ? to najlepsza ocena obecnej kondycji Prospera ? uważa prezes Wesołowski.

GMZ