Nowe dane potwierdzają obserwacje o rozpoczęciu chłodzenia amerykańskiej gospodarki w drugim kwartale roku - podaje Wall Street Journal Europe. Mimo dalszego wzrostu dochodów osobistych w maju znowu zmniejszyły się wydatki, a w czerwcu osłabł optymizm konsumentów. Również wskaźnik inflacji pozostał w maju bez zmian. "Nie ma wątpliwości, że konsumenci trochę się ograniczyli. Nie ma wątpliwości, że ludzie albo postanowili odłożyć pewne zakupy, albo stali się bardziej rozważni" - uważa cytowany przez gazetę Bob DiClemente, ekonomista i dyrektor wykonawczy Salomon Smith Barney.