Decyzją NWZA, w stan likwidacji postawiony został funkcjonujący od 1933 r., największy na Półwyspie Apenińskim państwowy holding IRI SpA. ? W niebyt odchodzi znaczący element gospodarczej historii Włoch. To koniec pewnej epoki ? przyznał prezes firmy, Piero Gnudi przekazując na ręce ministra skarbu Vicenzo Visco ostatnią dywidendę oraz płynne środki pozostające w jego gestii. Uzbierało się tego blisko 20 bln lirów (ok. 20 mld DEM), z czego ponad połowa to wpływy z zakończonej na początku czerwca oferty publicznej 60% akcji koncernu zbrojeniowego Finmeccanica.Założony przez Mussoliniego Istituto per la Ricostruzione Industriale (IRI) przejął pod państwową kontrolę znaczną część zagrożonych upadłością w wyniku kryzysu firm prywatnych. W ten sposób pod jego skrzydła trafiła m.in. większość włoskich banków. Po wojnie holding był lokomotywą odbudowy kraju, w niektórych okresach zarządzał blisko połową włoskiego przemysłu, zatrudniając ponad 600 tys. pracowników.W latach 60. stał się czymś w rodzaju pogotowia ratunkowego ? kiedy jakaś prywatna firma wpadała w tarapaty grożące zachwianiem sytuacji na rynku pracy, IRI musiał ją przejmować. Do tego dochodziła korupcja na najwyższych stanowiskach w firmie oraz niejasne powiązania z partiami politycznymi. W efekcie z roku na rok pogłębiał się deficyt holdingu. Na początku lat 80. zadłużenie IRI wynosiło już 6% PKB Włoch (co odpowiadało mniej więcej zadłużeniu Argentyny).W efekcie tego oraz zarzutów Unii Europejskiej, że korzystający z państwowych środków holding łamie zasady wolnej konkurencji, pod koniec 1992 r. rozpoczęła się prywatyzacja IRI. Najpierw sprywatyzowano banki: UniCredito, mediolański Comit, a następnie Banca di Roma. Potem przyszła pora na firmy stalowe, a w 1998 r. na Telecom Italia. W br. IRI pozbyła się tą drogą m.in. firm Austostrade SpA oraz wspomnianej już Finmeccaniki. Łącznie ministerstwo skarbu, któremu podlega IRI, od 1993 r. zarobiło na prywatyzacji ponad 100 bln lirów.Nie wszystko udało się sprzedać. Resort skarbu otrzyma w spadku po IRI m.in. 53-proc. udział liniach lotniczych Alitalia, stocznię Fincantieri, firmę żeglugową Tirrenia i kilka mniejszych. Z uwagi na strategiczne znaczenie Finmeccaniki także po likwidacji IRI, 30% udziałów w tym koncernie zachowa państwo.
W.K.