Więcej rekomendacji dla spółek SITech

Mimo sezonu wakacyjnego na GPW oraz niskich wartości obrotów na rynku, w minionych dwóch miesiącach znacząco wzrosła liczba pozytywnych rekomendacji dla spółek zaliczanych do segmentu SITech.

W maju i czerwcu, a więc w okresie kształtowania się głowy i prawego ramienia odwróconej formacji głowy i ramion przez WIG, opublikowano odpowiednio 25 i 26 rekomendacji kupuj, akumuluj i ponad rynek dla firm innowacyjnych technologii. W okresie kształtowania się szczytu internetowej hossy na GPW (w lutym i marcu br.) dobrych rekomendacji było znacznie mniej (dla każdego z miesięcy zaledwie 13).Jeśli przyjąć liczbę pozytywnych rekomendacji za wskaźnik wyprzedzający koniunktury, to rzeczywiście dobrze funkcjonował on w lutym i marcu, zwiastując spadki kursów firm nowej gospodarki. Podobnie, uwzględniając dużą liczbę ostatnio opublikowanych pozytywnych rekomendacji dla spółek SITech, można by oczekiwać rychłej hossy na tym rynku.Analogiczne, choć nieco mniej dokładne powiązania między liczbą pozytywnych zaleceń dla akcji SITech a sytuacją na rynku istniały wcześniej. Znaczna była np. liczba pozytywnych rekomendacji dla spółek wzrostowych w październiku i listopadzie 1999 r., a więc w okresie, gdy rozpoczynała się ostatnia duża fala wzrostowa na GPW. W czasie konsolidacji WIG ze stycznia, lutego i marca ub.r. również pojawiło się wiele pozytywnych zaleceń analityków. Liczba dobrych rekomendacji spadła natomiast drastycznie w czerwcu, czyli w pobliżu rynkowego szczytu. Nieco niezrozumiała może być natomiast duża liczba zaleceń kupuj, akumuluj i ponad rynek w lipcu 1999 r.Wśród rekomendowanych obecnie przez analityków spółek znajduje się 11 z 14 firm segmentu. Od stycznia 1999 r. do końca czerwca br. najwięcej dobrych rekomendacji opublikowano dla Elektrimu (86), Softbanku (56), TP SA (45), Prokomu (33), ComputerLandu (24), Optimusa (18) i ComArchu (12). Warto przy tym zauważyć, że dla pozostałych firm z branży ich liczba była znikoma. Jest to dość oczywiste, ponieważ zalecenia formułuje się w stosunku do spółek o odpowiedniej płynności na rynku.W ostatnim czasie pojawiły się raporty analityków dotyczące spółek rozwijających działalność w sieci. Co ciekawe, wśród ekspertów jako potencjalni liderzy e-biznesu, którzy mają szansę wygenerować zyski z działalności internetowej, wymieniane są wyłącznie największe, najbardziej płynne i najczęściej rekomendowane spółki SITech.Marcin Sadlej, dyrektor Departamentu Analiz CDM Pekao SA, mówiąc o potencjalnych zwycięzcach walki konkurencyjnej w nowej gospodarce wymienia portal Onet (część Optimusa), Prokom, TP SA, a także Elektrim. Według niego, dużym potencjałem dysponuje również nie należąca do SITech Agora. Aneta Wynimko, analityk branży IT w ABN Amro Asset Management, wśród firm mających szansę zarobić na internecie wymienia np. Optimus, Prokom, ComputerLand i Elektrim. Poza opisanymi spółkami wśród zwycięzców na rynku IT wymienia się także ComArch.W ostatnio opublikowanym raporcie Wood & Company pt. ?Nowa Ekonomia Europy Środkowej? pośród potencjalnych liderów wojny o internautów znajdują się m.in. Optimus i Prokom. Jeśli chodzi o rynek portali, w 2001 roku najwyższy udział mają mieć w nim kolejno Onet Optimusa (30%), Wirtualna Polska Prokomu (20%), Agora (17%) i Interia ComArchu (15%). W grupie polskich spółek wzrostowych, analitycy Wood & Company rekomendują do kupna akcje Prokomu, Optimusa i ComArchu.

Kolumny 11?12 opracował

Marcin Mosz