Zmiany w akcjonariacie

Po raz kolejny w ciągu ostatnich kilku miesięcy o zwiększeniu zaangażowania w Hutę Oława poinformowała rodzina Karkosików. Po ostatnich zakupach akcji próg 10% przekroczyła Grażyna Karkosik, która posiada obecnie 257 895 walorów. Wraz z Boryszewem, Karkosikowie mają ponad 30% akcji Huty Oława, co w wielu spółkach zapewniłoby pełną kontrolę. Jednak Huta Oława charakteryzuje się dużą koncentracją akcjonariatu, dlatego do przejęcia władzy absolutnej Karkosikowie muszą dokonać dalszych zakupów. Należy jednak przypuszczać, że tym razem nie będą już nabywać akcji na rynku, co mogłoby pomóc Oławie wrócić do trendu wzrostowego (od listopada zeszłego roku walory tej firmy podrożały z 6,7 do 15 zł), a raczej bezpośrednio od innych, dużych akcjonariuszy.Po kupnie 32% akcji Garbarni Brzeg przez Mirosława Karokosika, inwestująca w spółki z branży chemicznej rodzina, znalazła się blisko przejęcia kontroli także na tą firmą. Z tym, że w tym przypadku znaczne pakiety akcji znajdują się jeszcze w rękach Jupitera i NFI Victoria oraz Skarbu Państwa. Wszystkie te podmioty chcą sprzedać posiadane walory, a chętnych do kupna ponoć nie brakuje.Prawie 30 tys. akcji dokupił w ostatnim czasie prezes zarządu Yawalu, Edmund Mzyk. Zgodnie z teorią, sytuację taką można interpretować jako sygnał kupna. Jeśli walory spółki nabywa jego zarząd, który najlepiej wie co w firmie się dzieje, znaczy to, że spodziewa się poprawy sytuacji finansowej spółki, co może przełożyć się na wzrost kursu.

T.J