Zagraniczne fundusze zamykały pozycje na giełdzie praskiej

W piątek kontynuowane były zwyżki notowań na giełdzie w Moskwie, gdzie aktywność wykazywali lokalni spekulanci. Po dwudniowej przerwie w działalności tamtejszej giełdy, o ponad 2% spadł praski indeks PX 50 wskutek wyprzedaży akcji przez zachodnie fundusze. Na wartości stracił też budapeszteński BUX.

BudapesztZniżką cen akcji zakończyła się piątkowa sesja w Budapeszcie, mimo że wyżej otworzyły się indeksy giełd nowojorskich. BUX spadł o 0,53% do 8220,89 pkt., a na wartości straciły m.in. walory Matav i MOL. Maklerzy wskazywali na małą aktywność na rynku. ? Kapitał zagraniczny zupełnie nie interesował się naszym rynkiem ? powiedział agencji Reutera Peter Nagy z budapeszteńskiego biura Takarek Broker.PragaW piątek, po dwudniowej przerwie, wznowiła działalność praska giełda papierów wartościowych. Sesja nie należała jednak do udanych. Wskaźnik PX 50 spadł aż o 2,12% do 506,9 pkt., a tendencję tę wywołała wyprzedaż walorów przez inwestorów zagranicznych. ? Wprawdzie brakuje negatywnych wiadomości, jednak większość zachodnich funduszy zamykało dziś pozycje, przy biernej postawie lokalnych graczy ? powiedział agencji Reutera Jan Pavlik, makler z Wood&Company. Wyprzedaż akcji najsilniej dotknęła spółki branży telekomunikacyjnej ? Cesky Telecom i Radiokomunikace, których notowania spadły odpowiednio o 4,1% i 4,5%. O 2,8% staniały też walory Komercni Banka. Wbrew trendowi, o 1,3% wzrósł kurs akcji koncernu energetycznego CEZ, na wieść o tym, że Schroder Salomon wydał tym papierom rekomendację kupna, wskazując na coraz lepsze podstawy fundamentalne spółki.MoskwaOstatnia w mijającym tygodniu sesja w Moskwie ponownie przebiegła pod znakiem zwyżek notowań. ? Już drugi dzień z rzędu rynkowi sprzyja wysoka płynność rubla. Zakupów dokonują teraz przede wszystkim inwestorzy lokalni ? powiedział Reutersowi Andriej Bespałow, analityk z moskiewskiego biura maklerskiego Metropol. ? Natomiast żadnej aktywności nie wykazali potencjalni gracze z zagranicy ? dodał. Poza wysoką płynnością rubla powodującą, że na rynku dominowali spekulanci, za inne czynniki przyczyniające się do wzrostów uznano lepsze perspektywy gospodarki rosyjskiej oraz fakt, że prawie przez cały czerwiec ceny akcji spadały i są teraz atrakcyjne z punktu widzenia strony popytowej. ? Moim zdaniem, zbliżamy się już do szczytu i przyszły tydzień przyniesie zniżki notowań ? w pesymistycznym nastroju wypowiedział się natomiast Siergiej Szejkow, szef ds. sprzedaży w Centreinvest Securities. Spośród spółek typu blue chip w piątek liderem wzrostów był koncern Jednolite Systemy Energetyczne, którego akcje zdrożały o 3,72%. RTS podniósł się o 1,26% do 184,96 pkt.

Kolumnę redagują: ŁUKASZ KORYCKI i ANDRZEJ KRZEMIRSKI