Zmiany w zarządzie Elektrim Kable
Zmiany w zarządzie Elektrimu Kable nie mają nic wspólnego z ewentualną sprzedażą akcji tej spółki przez Elektrim ? twierdzi Ewa Bojar, rzecznik prasowy warszawskiego holdingu.Obowiązki prezesa zarządu Elektrimu Kable pełni członek rady nadzorczej spółki Tuomo Hatakka. ? Chodzi o zachowanie ciągłości zarządzania. Pan Hatakka od maja br. jest członkiem rady nadzorczej Elektrimu Kable i bardzo dobrze zna firmę. Najpóźniej do końca roku zostanie wybrany nowy prezes ? powiedziała PARKIETOWI Ewa Bojar. Dodała, że zadaniem nowego zarządu będzie przygotowanie spółki do wyzwań, jakie niesie dynamicznie rozwijający się rynek kablowy. ? Członkowie poprzedniego zarządu wywodzili się z trzech fabryk kabli, które zostały połączone w jedną spółkę. Wykonali swoje zadania, dokonali konsolidacji i restrukturyzacji firmy ? powiedziała E. Bojar. Według niej, nie należy wiązać zmian w kierownictwie Elektrimu Kable z planowaną sprzedażą akcji spółki przez Elektrim (ma ponad 70,5% kapitału). ? Dla tej spółki zależnej poszukiwany jest odpowiedni partner, który zapewni jej stabilny rozwój. Nie ma naglącej potrzeby sprzedaży firmy. Będą rozpatrywane tylko poważne oferty cenowe ? wyjaśniła rzecznik Elektrimu.Andrzej Kuryłowicz, przewodniczący Międzyzakładowej Organizacji Związkowej NSZZ Solidarność przy Oddziale FKO, który kilkakrotnie wysyłał pisma do Elektrimu, domagając się zmian w zarządzie Elektrimu Kable, jest zadowolony z poniedziałkowej decyzji. ? Mamy nadzieję, że nowe władze przyczynią się do poprawy kondycji ekonomicznej przedsiębiorstwa i jego pozycji na rynku ? powiedział PARKIETOWI przewodniczący Kuryłowicz.Po dwóch kwartałach br. przychody spółki wynoszą ponad 881 mln zł, a zysk netto 3,3 mln zł. Firma ponosi blisko 20 mln zł straty na działalności operacyjnej.
D.W.
