Prywatyzacja KGHM potrwa dłużej?
Ministerstwo Skarbu Państwa zasygnalizowało, że może zrezygnować z planowanego na przyszły rok zakończenia prywatyzacji KGHM Polska Miedź, po tym jak plany te spotkały się z ostrym sprzeciwem związków zawodowych. Niemniej Andrzej Chronowski, minister skarbu, potwierdził w liście do związkowców plany sprzedaży 10% akcji spółki już w przyszłym miesiącu.Skarb Państwa posiada 49,55% akcji KGHM. Prywatyzację spółki rozpoczęto w 1997 roku, wprowadzając mniejszościowe pakiety jej akcji na giełdy w Londynie i w Warszawie. W 1998 roku zrezygnowano natomiast, po protestach związków zawodowych, z planów sprzedaży kolejnych 30% walorów. Licząca 18,6 tys. osób załoga obawia się bowiem redukcji zatrudnienia po przejęciu kontrolnego pakietu KGHM przez potencjalnego inwestora strategicznego. Zawiązany 11 października br. Komitet Obrony Polskiej Miedzi zwrócił m.in. uwagę, że sprzedaż walorów spółki w listopadzie wobec jej niskich obecnych notowań giełdowych nie jest korzystna. W liście do prezydenta RP, marszałka Sejmu i premiera podkreślono także, że przeprowadzenie takiej operacji bez konsultacji ze związkami byłoby niezgodne z prawem. Ustawa o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych zagwarantowała bowiem uznanie KGHM przez Radę Ministrów za przedsiębiorstwo o strategicznym znaczeniu dla gospodarki.Kurs walorów KGHM spadł od połowy września br., po informacji resortu o planach sprzedaży 10% akcji i zakończeniu w 2001 r. jej prywatyzacji, o około 20% (na wczorajszym fixingu za walor firmy płacono 24,9 zł).
M.N., REUTERS