Czy buy back w NFI jest legalny?

Wczoraj odbyła się rozprawa sądowa, która miała odpowiedzieć na pytanie, czy buy back jest w przypadku NFI legalny. Skarb Państwa starł się w dyskusji na argumenty z NFI Octava. Na orzeczenie sądu trzeba będziepoczekać do 6 grudnia.

Skarb Państwa zaskarżył do sądu uchwały WZA Octavy sprzed ponad roku, zmieniające statut funduszu w sposób umożliwiający mu skup własnych akcji w celu umorzenia. Ten radykalny krok SP spowodował, że inne NFI, choć opowiadają się za buy backiem, powstrzymały się przed podobnymi uchwałami, mimo że Octava nie jest jedynym przypadkiem, w którym prywatni akcjonariusze funduszy byliby w stanie przegłosować resort skarbu.Wczoraj sąd zajął się wnioskiem i wysłuchał argumentów obu stron. Przedstawiciele Octavy mówili, że żadne przepisy ustawy o NFI nie wprowadzają bezwzględnego obowiązku pomnażania majątku przez fundusze, na co powołuje się z kolei SP. Ustawa nie umniejsza też, w ocenie NFI, uprawnień akcjonariuszy do wykonywania ich praw w zakresie buy backu. Jeśli bowiem wyłącza przepisy kodeksu handlowego lub nakazuje w statutach NFI pewne zapisy, to mówi o tym wprost.Skarb Państwa wskazywał, że buy back mógłby prowadzić do pokrzywdzenia małych akcjonariuszy i SP. Przedstawiciele funduszu odpierali ten zarzut, przypominając że w uchwałach WZA, jak i publicznych deklaracjach NFI i firma zarządzająca KP Konsorcjum deklarowały, że buy back odbyłby się na jednakowych dla wszystkich zasadach. ? Jest dla mnie oczywiste, że wszyscy, którzy inwestowali w NFI, traktowali je jako normalne spółki akcyjne, w których nie ma ograniczeń co do sposobów realizacji wartości. Takie sposoby są trzy: wypłata dywidendy, likwidacja i umarzanie akcji. Przypominam, że Skarb Państwa nie miał nic przeciwko wypłacie dywidendy ? powiedział PARKIETOWI Piotr Stefaniak, prezes Octavy.Skarb Państwa wskazywał na rozprawie, że jest jeszcze jeden sposób realizacji wartości ? sprzedaż akcji. ? Kto jednak chciałby kupić akcje, skoro miałby to być jedyny sposób realizacji wartości. Wartość takich akcji byłaby zerowa ? odpowiadali przedstawiciele funduszu.Przedstawiciele MSP argumentowali jednak, że ustawa o NFI nie zezwala na umorzenia, a gdyby Skarb Państwa przewidywał taką możliwość, wpisałby ją do aktów założycielskich funduszy.Ministerstwo Skarbu Państwa przyznawało do tej pory, że w sporze z Octavą nie chodzi tylko o to, czy uchwały WZA NFI są podjęte prawidłowo. Orzeczenie sądu miało dla MSP stanowić odpowiedź na pytanie, czy w ogóle w przypadku NFI buy back jest operacją legalną. Jednocześnie resort deklarował, że wystarczy mu orzeczenie sądu pierwszej instancji i choćby nie było dla niego korzystne, nie będzie się od niego odwoływał. Nie jest jednak pewne, czy stanowisko to jest aktualne. Jak się dowiedzieliśmy, minister skarbu podejmie najprawdopodobniej decyzję w tej sprawie dopiero po wyroku sądowym.? Moim zdaniem, NFI powinny realizować buy back. Dla jednych inwestorów byłaby to okazja do wyjścia z inwestycji, inni mogliby liczyć na wzrost kursu. Oczywiście, można go realizować na różne sposoby. Można jednak przeprowadzić operację w taki sposób, by odbywała się na jednakowych dla wszystkich akcjonariuszy zasadach ? powiedział PARKIETOWI Maciej Wewiórski z Wood & Company. Analitycy nie są jednak w tej sprawie zgodni. Część uważa, że NFI powinny przede wszystkim inwestować posiadane środki.

K.J.