Mimo ponad 1,05 mld USD deficytu
Deficyt na rachunku obrotów bieżących w październiku wyniósł 1 051 mln USD ? poinformował NBP. To znacznie więcej niż we wrześniu, gdy wyniósł 592 mln USD, ale także nieco więcej niż prognozował rynek, który spodziewał się deficytu nie większego niż 1 mld USD. Jednak analitycy są zadowoleni, bo wzrost deficytu wynikał głównie z płatności długu publicznego. Wielkość tych płatności zaskoczyła niektórych analityków. ? Szacowaliśmy, że wyniosą one ok. 250 mln USD, tymczasem było to aż 606 mln USD ? powiedziała Katarzyna Zajdel-Kurowska, główny analityk Citibanku. ? Jednak wyniki październikowe są dobre.Wprawdzie wartość importu wyniosła 3 590 mln USD, czyli była prawie o 200 mln USD większa niż we wrześniu, jednak, wg analityka Citibanku, wynika to z większego napływu towarów przed świętami. Cieszy zaś ciągły wzrost wartości eksportu ? z 2 424 mln USD we wrześniu do 2,59 mld USD na koniec października. Deficyt handlowy wyniósł 1 mld USD, czyli był o 28 mln USD większy od wrześniowego.? To pokazuje, iż trend wzrostowy w eksporcie się utrzymuje ? powiedziała K. Zajdel-Kurowska. ? Wg naszych wyliczeń, wartość importu w porównaniu z październikiem ub.r. wzrosła o 6,9%, a eksportu ? o 16,6%.Zdaniem Grzegorza Wójtowicza, październikowe dane są dobre. ? Mamy dobre wyniki, jeśli idzie o bilans handlowy i obroty niesklasyfikowane ? powiedział. ? Pogorszenie się salda dochodów, ciemny punkt w październiku, musiało nastąpić, bo wynikło z płatności długu. Wynik deficytu nie był zaskoczeniem dla ING Barings.? Prognozowaliśmy deficyt o 1 mln USD mniejszy ? powiedział Maciej Reluga, analityk tego banku. ? Poziom październikowy może się wydawać negatywną wiadomością, ale wg mnie ? jest dobry. Eksport mamy na poziomie nie notowanym od 2 lat, wysokie są także wpływy z handlu przygranicznego. A wysokie wypłaty za import to skutek wysokich cen m.in. ropy naftowej.Wprawdzie po październiku deficyt wzrósł do 7,3-7,4% PKB wobec ok. 7,2% we wrześniu, ale do końca roku relacja ta powinna się obniżyć. Zdaniem Citibanku ? do 7,0?7,2% PKB, a wg Grzegorza Wójtowicza ? do poniżej 7%.
Marek Siudaj