Nowy prezes Lubawy zostanie powołany na posiedzeniu rady nadzorczej, które zostało zaplanowane na 6 lutego. Firma od ponad dwóch miesięcy nie ma szefa zarządu. ? Nowy prezes zostałby wybrany wcześniej, jednak z różnych powodów nie doszło do posiedzenia rady nadzorczej w grudniu. Uzgodniliśmy, że 6 lutego będą obecni wszyscy członkowie rady i zdecydujemy o zmianach w zarządzie ? powiedziała PARKIETOWI Halina Nozdryn-Płotnicka, przewodnicząca rady nadzorczej Lubawy.
Od niespełna trzech miesięcy Lubawa jest kontrolowana przez rodzinę Ochników (ma ponad 21% kapitału). Na październikowym walnym wprowadziła ona do 5-osobowej rady aż czterech reprezentantów. Konsekwencją tych zmian było odwołanie prezesa. Nowi właściciele, w celu ograniczenia kosztów, zmniejszyli na stałe liczbę członków zarządu z trzech do dwóch. Obecnie spółką kierują wiceprezesi: Witold Jesionowski i Zbigniew Paduch. Jak nieoficjalnie dowiedział się PARKIET, jeden z nich zostanie prezesem.
Na najbliższym posiedzeniu rady nadzorczej będzie omawiana nowa strategia rozwoju Lubawy. Przewodnicząca H. Nozdryn-Płotnicka powiedziała, że dla spółki, która swego czasu realizowała sporo kontraktów dla wojska, są poszukiwane nowe źródła przychodów.
Rodzina Ochników ma firmę szyjącą odzież skórzaną. Wykluczyła jednak możliwość połączenia tej spółki z Lubawą. Kurs giełdowej firmy spada od stycznia 2000 r., kiedy wyniósł blisko 4 zł. Historyczne minimum zanotował 19 grudnia na poziomie 1,85 zł. Wczoraj cena walorów wzrosła o ponad 2%, do 2,2 zł. D.W.