NWZA Stalexportu
Na wniosek zarządu Stalexportu obrady zwołanego na piątek NWZA przerwano do 23 lutego. Walne miało podjąć decyzję o emisji 3-10 mln akcji serii E. Oferta miała zostać skierowana do wskazanego przez zarząd spółki inwestora ? Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.Oficjalnym powodem przerwy w walnym jest ?konieczność wyceny wierzytelności wnoszonych jako aport przez NFOŚiGW?. Stalexport informował kilka dni temu o nie zakończonych negocjacjach z Funduszem. Tematem rozmów była zarówno ilość, jak i cena akcji, po jakich walory obejmować miałby NFOŚiGW.NFOŚiGW jest jednym z wierzycieli należącej do Stalexportu Huty Ostrowiec. Zarząd Stalexportu liczy, że uda się mu zamienić te wierzytelności na akcje. Nie wiadomo jednak, ile za obejmowane walory miałby zapłacić kontrolowany przez państwo fundusz. Nieoficjalnie mówi się, że jest to dużo wyższa cena niż wynosi obecny kurs akcji Stalexportu na GPW. Prawdopodobnie władze NFOŚiGW nie podjęły ostatecznej decyzji w sprawie udziału w emisji. Jednym z akcjonariuszy, który zarejestrował swoje akcje na NWZA, był Skarb Państwa. Dysponował on niewielkim pakietem ? 200 tys. akcji. Na liście nie znalazł się natomiast bank PKO BP, któremu MSP przekazało niedawno 13,68% kapitału akcyjnego katowickiej spółki.
G.B.
