W środę Okocim przedstawi wyniki finansowe za ubiegły rok. Zdaniem analityków, nie będą one rewelacyjne, jednak firma nie poniesie raczej straty.
Spółka poinformowała także, że w najbliższych kilku dniach sfinalizuje transakcję sprzedaży browaru w Chociwlu, co zdaniem specjalistów giełdowych nie jest najlepszym pomysłem, gdyż w prosty sposób oddaje się część rynku konkurencyjnym firmom. Po podjęciu takiej decyzji należy się prawdopodobnie spodziewać akwizycji browaru z terenu Polski Południowej.
? Decyzja o sprzedaży zakładu konkurencji jest kontrowersyjna, nawet w świetle kosztów jego bezproduktywnego utrzymywania ? powiedziała PARKIETOWI Bogna Sikorska, analityk CDM Pekao SA. Jej zdaniem, spółka powinna skoncentrować się na pozbyciu się browaru w Krakowie.
Tymczasem środki uzyskane ze sprzedaży zakładu w Chociwlu mogą zostać przeznaczone na zakup browaru o znanej marce. Zgodnie z planami spółki, po takiej akwizycji Okocim miałby zwiększyć udział w rynku do 15%. Zdaniem Bogny Sikorskiej, o decyzji zakupu zdecyduje inwestor branżowy brzeskiej spółki ? duński Carlsberg.
? W grę wchodzi lubelska Perła albo wrocławski Piast. Ewentualny zakup Perły wiązałby się też z nabyciem łomżyńskiego Pepeesu, obie spółki są bowiem kontrolowane przez jednego inwestora ? Józefa Huberta Gierowskiego. Negocjacje mogą się okazać bardzo trudne, więc prawdopodobnie zaangażuje się w nie sam Carlsberg ? uważa Bogna Sikorska.