Publiczna subskrypcja nowych akcji Łukbutu ma mieć widełkowy charakter. Propozycje na NWZA wskazują, że dojdzie do skutku, jeśli objętych zostanie co najmniej 100 tys. papierów.
Najbliższe NWZA spółki ma podjąć decyzję o modyfikacji wcześniejszej uchwały w sprawie emisji. Chodzi o widełkowe ujęcie oferty, która ma objąć od 100 tys. do 624,4 tys. papierów (w najlepszym razie Łukbut podwoi więc kapitał akcyjny). Wcześniej była mowa tylko o emisji 624,4 tys. akcji. Walory mają być sprzedawane w ramach prawa poboru.
Uzgodnienie kształtu nowej emisji zabrało już dominującym akcjonariuszom spółki (osoby fizyczne) kilka miesięcy. Obecne propozycje mają charakter kompromisowy. Nowe walory będą uprzywilejowane co do głosów na WZA w stosunku 1 do 2. Oferta ma być przeprowadzona w pierwszym kwartale 2001 roku, ale nie wiadomo, czy wobec teraz proponowanych zmian uda się zrealizować ją w planowanym terminie. Przedstawiciele firmy zapewniają, że do oferty dojdzie najszybciej jak to możliwe. Najbliższe NWZA ma udzielić zarządowi upoważnienia do zawarcia przez spółkę umowy o subemisję inwestycyjną lub subemisję usługową.
Łukbut za pieniądze ze sprzedaży walorów chce zbudować wortal skórzany B2B. Ma on być częścią sieci handlowej (spółka odeszła od produkcji butów na rzecz handlu nimi i innymi wyrobami skórzanymi).
W zeszłym roku firma zanotowała 24,3 mln zł przychodów ze sprzedaży i ponad 3,2 mln zł straty netto (strata ze sprzedaży wyniosła ponad 3,5 mln zł). Sytuacja przedsiębiorstwa nadal jest bardzo zła. W porównaniu z wynikami za 1999 r. osiągnięto jednak istotną poprawę. Wówczas strata netto sięgała prawie 8 mln zł, przy sprzedaży nieznacznie niższej niż w ubiegłym roku. n K.J.