W spółkach giełdowych kontrolowanych przez znanego inwestora Romana Karkosika w ostatnim czasie nastąpiły zmiany w stanie posiadania papierów wartościowych. Firmy z "grupy Karkosika" słyną z tego, że występują między nimi skomplikowane, krzyżowe powiązania kapitałowe.
Najwięcej operacji dokonał Narodowy Fundusz Inwestycyjny Midas 14 marca w serii transakcji pakietowych. Fundusz kupił 3,72 proc. papierów Skotanu (spółka chce produkować biopaliwa i nimi handlować) za 35,4 mln zł. To część pakietu, który tego dnia sprzedał chemiczny Boryszew. W ten sposób Boryszew zmniejszył zaangażowanie w Skotanie z 6,12 do 0,65 proc. Midas poinformował zaś, że traktuje zakup papierów Skotanu jako lokatę krótkoterminową - kurs tej spółki rośnie zdecydowanie od początku marca.
Oprócz tego, Midas pozbył się 0,6 proc. walorów Boryszewa za 9,8 mln zł, a także 0,9 proc. papierów Impexmetalu (spółka handluje wyrobami z metali kolorowych) za 18,8 mln zł, wychodząc zupełnie z inwestycji w akcje tych przedsiębiorstw.
Sprzedaż papierów przez Midasa być może wiąże się z kształtującą się właśnie jego strategią. Jak powiedziała niedawno "Parkietowi" Karina Wściubiak, pełniąca obowiązki prezesa spółki, funkcją funduszu nie będzie inwestowanie w akcje przedsiębiorstw należących do "grupy Romana Karkosika".
Udział Romana Karkosika w głosach na WZA Boryszewa spadł z 65,98 proc. do 64,17 proc. Czy ma to związek z postępowaniem administracyjnym, jakie prowadzi Komisja Nadzoru Finansowego (urząd bada, czy R. Karkosik z żoną nie "zapomnieli" ogłosić wezwania na Boryszew). Według naszych informacji, papierami Boryszewa interesują się instytucje finansowe. Inwestor poinformował jednak rynek, że przez dwa lata nie zamierza sprzedawać więcej papierów.