Do połączenia dwóch meblowych firm: Pagedu Meble i Swarzędza jest coraz bliżej. Wczoraj odbyło się spotkanie przedstawicieli obu spółek. Krzysztof Bukowski, prezes Pagedu, do którego należy Paged Meble, informuje, że Włodzimierz Ehrenhalt (prezes Swarzędza - przyp. red.) dobrze odniósł się do pomysłu połączenia przedsiębiorstw. - Jest to dobra koncepcja, więc będziemy ją realizować. Do końca miesiąca podpiszemy porozumienie, w którym określimy podział zadań i harmonogram działań - zapowiada prezes Bukowski.

Ewentualne połączenie miałoby być przeprowadzone poprzez emisję akcji Swarzędza, skierowaną do właścicieli Pagedu Meble. Następnie firmy zintegrowałyby działalność na poziomie operacyjnym. - Współpracę na niektórych poziomach moglibyśmy podjąć ze Swarzędzem już wcześniej. Wspólny handel może zostać uruchomiony od maja. Jesteśmy mocni w Wielkiej Brytanii. Paged Meble ma tam trzy spółki zależne. Myślę, że jest to ciekawa droga rozwoju dla Swarzędza - mówi K. Bukowski. Prezes nie ujawnia szczegółowych wyników firmy. - Paged Meble posiada spółki handlowe i produkcyjne. Ich roczne skonsolidowane przychody są nie mniejsze niż 200 mln zł - wskazuje. Swarzędz w 2006 r. zanotował 5,6 mln zł straty, przy 7,28 mln zł obrotów.

Remigiusz Sopel, analityk Domu Maklerskiego IDMSA (będzie oferującym akcje nowej emisji Swarzędza), wskazuje, że informacja o połączeniu Swarzędza z Pagedem powinna zostać odebrana przez rynek pozytywnie. Analityk informuje, że połączenie potwierdza duży potencjał spółki dla dalszego rozwoju u boku silnego partnera z branży. Wczoraj kurs Swarzędza wzrósł o 3,6 proc., do 1,44 zł. Walory Pagedu podrożały o 0,6 proc., do 27 zł.