Za sprawą kryzysu opadł szał fuzji i przejęć

Aktualizacja: 28.02.2017 02:14 Publikacja: 01.04.2008 10:45

678 miliardów dolarów miały wartość fuzje i przejęcia ogłoszone na świecie w pierwszym kwartale. Suma jest dużo skromniejsza niż rok wcześniej, a winny jest kryzys kredytowy, przez który o pieniądze na zakupy jest dziś dużo trudniej.

Wartość fuzji i akwizycji w I kwartale zeszłego roku wynosiła 971 mld USD, więc w minionych trzech miesiącach była mniejsza o około jednej trzeciej. Styczeń i marzec były najsłabszymi miesiącami na rynku M&A od listopada 2004 r. - wynika z danych Bloomberga.

Tak słabe statystyki są zaskoczeniem - pod koniec grudnia przewidywano, że wartość transakcji, po rekordowym zeszłym roku (wyniosła wtedy 4 biliony dolarów), wprawdzie zmniejszy się w obecnych dwunastu miesiącach, ale tylko o około 20 proc. Według ekspertów, jeszcze niedawno oczekiwano poprawy sytuacji na rynkach finansowych - co oznaczałoby także lepszą atmosferę dla zakupów spółek - jednak z tygodnia na tydzień stawała się ona jedynie coraz trudniejsza.

Rekordem tego roku jest na razie oferta wrogiego przejęcia notowanego w Londynie koncernu górniczego Rio Tinto, którą złożył jego australijski rywal BHP Billiton. Opiewała ona na 147 mld USD, dzięki czemu regionem o najwyższej aktywności na rynku M&A w I kwartale została Europa (ogłoszone fuzje i przejęcia za 336 mld USD). W USA (transakcje za 245,5 mld USD) najwięcej warta była oferta zakupu Yahoo!. Za tego internetowego potentata Microsoft zechciał zapłacić 42,3 mld USD.

W I kwartale ogłoszono tylko 11 transakcji za co najmniej 5 mld USD, w porównaniu z 29 w zeszłym roku. To też dobrze obrazuje gorszą koniunkturę.

Wyższe koszty finansowania, które są konsekwencją wzrostu awersji do ryzyka, wpłynęły przede wszystkim na transakcje przejęć z udziałem firm private equity. Wartość przejęć lewarowanych (finansowanych w dużej części kredytem), które są właśnie ich domeną, wyniosła zaledwie 60 mld USD, w porównaniu z 200 mld USD w I kwartale zeszłego roku. W całym zeszłym roku przejęcia lewarowane miały rekordową wartość 748 mld USD, walnie przyczyniając się także do rekordu na całym rynku M&A.

Choć teraz transakcji jest dużo mniej, to i tak nie wiadomo, czy wszystkie dojdą do skutku. Firma Clear Channel Communications, największy nadawca radiowy w Stanach Zjednoczonych, poinformował w ostatnich dniach, że jego zakup przez firmy private equity jest zagrożony, bo banki wycofały się z pożyczenia 19,5 mld USD.

Na popsucie statystyk wpłynęły głównie Stany Zjednoczone i Europa Zachodnia. Dane byłyby jeszcze słabsze, gdyby nie inwestorzy z Azji oraz z regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka). Chiny oraz kraje Zatoki Perskiej niemal podwoiły, do 55 mld USD, wartość pieniędzy wydanych na przejęcia. Spośród licznych transakcji chiński ubezpieczyciel Ping An przejął połowę jednostki asset management belgijskiego Fortisu za 2,15 mld euro, zaś fundusz inwestycyjny Kuwejtu wydał

5 mld USD na udziały Citigroup i Merrill Lynch.

Bloomberg

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy