ALUMINIUM TANIEJE WRAZ Z INNYMI SUROWCAMI

Aktualizacja: 28.02.2017 01:02 Publikacja: 02.04.2008 10:57

Ceny aluminium spadały wczoraj trzeci dzień z rzźdu. Podobne zjawisko wystąpiło też na rynkach innych surowców, w tym ropy naftowej i miedzi. Przyczyniły siź do tego coraz wiźksze obawy, że widoczne już spowolnienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych spowoduje spadek popytu na surowce przemysłowe. Ale o prawie 6 proc. staniała też wczoraj soja na giełdzie w Chicago, bo amerykański rząd poinformował, że farmerzy o 18 proc. zwiźkszą obszar jej upraw, by skorzystać z wysokich cen.

Surowce taniały wczoraj także dlatego, że po raporcie o gigantycznych odpisach i stracie UBS wzrósł kurs amerykańskiego dolara w stosunku do euro, funta i franka szwajcarskiego. Mocniejszy dolar zmniejsza popyt na złoto traktowane jako inwestycja alternatywna wobec amerykańskich aktywów, ale także na inne surowce, bo w dolarach denominowane są ich ceny na LME.

Mimo obaw o stan amerykańskiej gospodarki

Lehman Brothers podniósł wczoraj prognozowaną

cenę aluminium na najbliższe trzy lata. W tym roku tona tego metalu ma kosztować średnio 2865 USD zamiast 2755 USD przewidywanych wcześniej. Na przyszły i 2010 rok bank podniósł prognozowaną cenę do 2755 USD z odpowiednio 2600 USD

i 2470 USD.

Wczoraj po południu za tonę aluminium

w kontraktach trzymiesięcznych płacono na Londyńskiej Giełdzie Metali 2930 USD, o 60 USD mniej niż na zamknięciu w poniedziałek. W miniony wtorek na zamknięciu sesji aluminium kosztowało w Londynie 2905 USD za tonę.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego