30 kwietnia upływa termin na rozliczenie podatku PIT za 2007 r. Taki sam termin mają inwestorzy giełdowi na złożenie zeznania o wysokości osiągniętych zysków kapitałowych (formularz PIT-38 o jasnoniebieskim nagłówku). Obowiązek ten ma każdy, kto w 2007 r. sprzedał choć jedną akcję. Osoby takie do końca lutego powinny otrzymać ze swojego biura maklerskiego tzw. PIT-8C, czyli informację o "przychodach z innych źródeł i niektórych dochodach z kapitałów pieniężnych". Jeżeli nie - należy się o niego upomnieć. Jest on bowiem podstawą do obliczenia podatku.
Dzień otwarty u fiskusa
Dobrą okazją, żeby uregulować sprawy z fiskusem, jest ta sobota. Większość urzędów skarbowych będzie otwarta w godzinach 10.00-14.00. Można nie tylko złożyć deklaracje, ale wyjaśnić także wątpliwości co do tego, jak je wypełnić. Warto tę okazję wykorzystać, tym bardziej że listonosze zapowiadają strajk na Poczcie. To oznacza, że wysyłka PIT może być utrudniona. Ministerstwo Finansów zapewnia wprawdzie, że w razie protestu uruchomi specjalne punkty odbioru formularzy w siedzibach gmin, powiatów i miast. Ale szczegóły tej operacji nie są jeszcze znane.
Ewentualne pytania można również zadać telefonicznie, dzwoniąc pod numer Krajowej Informacji Podatkowej: (22) 330-03-30 lub 0-801 055-055. Nie zapomnijmy jednak, że to, co usłyszymy od pracownika urzędu czy w słuchawce, nie będzie miało wiążącego charakteru. Wreszcie - żadna pomoc nie zwolni nas z obowiązku samodzielnego wyliczenia podatku.
Warto to zrobić szczególnie uważnie. Zyski z giełdy w 2007 r. mogą się bowiem okazać rekordowo wysokie. Tym samym rekordowy może być także podatek, jaki zapłacimy.